Spór w tarnowskim PiS. Stoją murem za Ziobrą
Po zamku w Melsztynie - symbolu doliny Dunajca, który stanowił kiedyś największą twierdzę tzw. południowej kurtyny obronnej Rzeczypospolitej - pozostały jedynie pojedyncze fragmenty murów.
Najbardziej charakterystyczną budowlą melsztyńskiego wzgórza jest górująca nad całą okolicą wieża zamkowa. To, że jeszcze stoi, jest m.in. zasługą prac zabezpieczających przeprowadzonych w 2009 roku.
- Mogliśmy je wykonać tylko dzięki temu, że gmina formalnie przejęła użytkowanie zamkowego wzgórza od Lasów Państwowych - wyjaśnia Kazimierz Korman, były burmistrz Zakliczyna, obecny radny powiatowy. Do dzisiaj ubolewa nad tym, że nie doszło do porozumienia między Lasami Państwowymi a prywatnymi inwestorami z Krakowa, którzy byli bardzo zainteresowani przejęciem ruin zamku i jego odbudową.
- Sytuacja sporo się zmieniła. Jest kryzys. Przez rok, od kiedy jestem w urzędzie, nikt nie zwrócił się do mnie z propozycją przejęcia wzgórza z zamkiem. Obawiam się, że temat definitywnie upadł, a szkoda - mówi Jerzy Soska, obecny burmistrz Zakliczyna.
Nie ma złudzeń co do tego, że gmina, nawet przy wsparciu funduszy unijnych, będzie w stanie podjąć się choćby częściowej odbudowy zamku. Dlatego za priorytet wyznaczyła sobie zabezpieczenie tego, co po nim pozostało.
Skutkiem ubiegłorocznych ulew i powodzi było obsunięcie się muru obwodowego i znaczne nachylenie muru arkadowego. Doraźnie, aby nie runął w przepaść, podparto go drewnianymi stemplami, a samo wzgórze zamkowe zamknięto dla ruchu turystycznego - w trosce o zdrowie i życie ludzi.
Teraz, dzięki pieniądzom z urzędu marszałkowskiego, udało się częściowo odtworzyć zniszczony mur i odpowiednio zabezpieczyć go przed dalszą destrukcją. Arkady zyskają między innymi ceglany daszek, woda więc będzie mogła spływać w dół, nie niszcząc budowli.
Miss Polonia z dawnych lat. Zobacz galerię najpiękniejszych kandydatek!
Academy(c) Awards. Plebiscyt na najlepszy akademik Krakowa!
Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!