Cała rzesza maluchów z wymalowanymi na buziach motylkami, misiami, kotkami i innymi postaciami z kultowych bajek, do tego kilkaset wykonanych i wydrukowanych zdjęć - to wynik naszej sobotniej redakcji terenowej. Przez kilka godzin na deptaku przy ul. 3 Maja rządziła muzyka, zabawa i przede wszystkim śmiech dzieci, które, podobnie jak dorośli, miały niepowtarzalną okazję, by być bohaterami pierwszej strony gazety. Trudno się więc dziwić, że chętnych nie brakowało.