Znasz podobne historie? Daj nam znać! Dziennikarze "Gazety Krakowskiej" zajmą się problemem! Czekamy też na Twoje opinie, uwagi a także zdjęcia i wideo - pisz e-maila na adres [email protected], dzwoń - tel. 12 6 888 301. Do Twojej dyspozycji jest też profil "Gazety Krakowskiej" na Facebooku.
- To świadczy o braku szacunku i wyrozumiałości dla korzystających z dworca - uważa Martyna Rogowska, mieszkanka Podgórza. - Często dojeżdżam stąd do Miechowa i przez ostatnie lata bez problemu bocznym wejściem można było wejść na płytę, z której odjeżdżają autobusy. Teraz ktoś zrobił nam "przysługę" i aby dostać się do pojazdu, trzeba przechodzić z "Magdy" kilkadziesiąt metrów do wejścia głównego, tam przecisnąć się przez tłumy oczekujących w środku, przejść do drugiego wyjścia i dopiero wtedy można dostać się na plac odjazdów. Ostatnio nie zdążyłam na swój autobus, bo musiałam biec naokoło - denerwuje się pasażerka.
Marcin Wnuk, dyrektor RDA, przekonuje, że wejście od strony tunelu nie jest przystosowane do dużego ruchu pieszego. Zostało zaplanowane jako ciąg komunikacyjny do wyższych kondygnacji budynku, które jeszcze nie powstały.
- Ponieważ jest wąskie, nie da się go przystosować dla osób niepełnosprawnych ani osób z ciężkimi bagażami. Z racji oddzielenia od hali głównej było też trudne do ochrony - podkreśla Wnuk. Dodaje, że z tych powodów przejście nie zostanie ponownie otwarte.
Podróżnych takie tłumaczenie jednak nie przekonuje. - Do tej pory normalnie tamtędy przechodziliśmy i wcale nie było wąsko, więc to jakieś brednie - obrusza się Jan Kosik z Krzeszowic.
Dyrektor RDA niezłomnie broni jednak jednak swojego zdania, przypominając, że jako wejście główne na dworzec zostało zaprojektowane to od frontu, od ul. Bosackiej.
Na pocieszenie dla pokrzywdzonych podróżnych informuje, że przy tym wejściu planowane jest wybudowanie specjalnych podjazdów, m.in. dla osób niepełnosprawnych. - Obecnie uzgadniamy z ZIKIT warunki przeprowadzenia tej inwestycji - mówi Wnuk.
Wyznanie krakowskiego gangstera: Strasznie zawaliłem Przeczytaj!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!