Do tej pory najwyższą dobową temperaturę września odnotowano w 1947 r. we Wrocławiu. Było to 34,9 stopnia Celsjusza. Tarnowski wynik (36,8) okazał się o niemal dwie kreski wyższy.
- Od lat promujemy miasto pod hasłem Tarnowskiego Bieguna Ciepła i dane ze stacji meteo pokazują, że miasto nim jest - cieszy się Marcin Pałach, dyrektor Centrum Informacji Turystycznej. Na pewno będzie chciał wykorzystać to wydarzenie w akcjach reklamowych, tak jak robiono do tej pory.
Tarnów od lat rości sobie prawo do tytułu najcieplejszego miasta w kraju. Konkuruje między innymi z Wrocławiem, Opolem, Gorzowem Wielkopolskim oraz Zieloną Górą. Miasto znajduje się na liście 20 najcieplejszych miejsc w kraju Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Najwyższą temperaturę w skali roku odnotowano tu w 1921 r. Wtedy termometry wskazały aż 38,3 stopnia Celsjusza w cieniu.
Wygląda na to, że wrześniowy rekord utrzyma się przynajmniej rok. Choć miesiąc dopiero się rozpoczął, zdaniem synoptyków jest niewielka szansa, by upały jeszcze w tym roku do nas powróciły.