Firma Eiffage Polska Budownictwo S.A z Warszawy chce za założone do wykonania prace 98 mln 858 tys. 555 złotych. A Zarząd Infrastruktury Sportowej ma zabezpieczone 87,8 mln zł. Część tej kwoty to rządowa dotacja na igrzyska. Miasto może szukać brakujących pieniędzy gdzieś indziej, ale to oznaczać może zabranie ich z innych potrzebnych inwestycji. Możliwe, że alternatywą będzie wystąpienie o większą dotację do rządu. A czas ucieka, igrzyska już za siedem miesięcy.
Problemy zaczęły się w sierpniu, gdy unieważnione zostały trzy prowadzone przez Zarząd Infrastruktury Sportowej postępowania przetargowe dotyczące modernizacji i adaptacji budynków stadionu miejskiego, na którym swoje mecze rozgrywa Wisła Kraków. Chodzi o przebudowę trybun i pawilonu medialnego oraz płyty boiska na potrzeby III Igrzysk Europejskich. Postępowania zostały unieważnione, ponieważ w przypadku dwóch nie złożono żadnej oferty, a cena ofertowa realizacji trzeciego ogromnie przewyższa kwotę, którą miasto zamierza przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia.
Wtedy, tylko do prac przy instalacjach zgłosiła się jedna jedyna firma, Mostostal Warszawa, ale z kwotą... 174,2 mln zł. Od tej pory, mimo negocjacji, nie udało się znaleźć wykonawcy. Nie służy też uciekający czas, im go mniej, tym potencjalne firmy mogą się bardziej obawiać, że po prostu nie zdążą z inwestycją, a za to grożą im kary umowne.
Produkcja Izery. Podpisano umowę z chińską firmą Geely

- Tak oszukują nas sklepy spożywcze. TOP 10 nieczystych zagrań!
- Te krakowskie licea uczą najefektywniej. Oto ranking szkół sukcesu
- Horoskop miesięczny na listopad 2022 dla wszystkich znaków zodiaku
- Dantejskie sceny pod nowym sklepem w Krakowie. Okolica Bonarki sparaliżowana
- Wielka awantura o nowe stoiska dla kwiaciarek na Rynku Głównym. Oceńcie je sami
- Historyczna chwila. Tunel na zakopiance wreszcie otwarty dla kierowców!