Richard Bona i kubańskie rytmy w kinie Kijów.Centrum

Bona to bezkonkurencyjny basista rodem z Kamerunu. Ze względu na dobór instrumentu i niemałą sławę zwany jest "afrykańskim Stingiem". Jest też prawdziwym muzycznym erudytą. Inspirując się dorobkiem legendarnego Jaco Pastoriusa (znanego m.in. z Weather Report), wkroczył w świat muzyki zaczynając od gry na własnoręcznie wykonanym balafonie (afrykańskim instrumencie z rodziny ksylofonów) oraz na gitarze. Ostatecznie wybrał bas. Współpracował z najlepszymi. Herbie Hancock, Chick Corea, Joni Mitchell, George Benson, Bobby McFerrin, Brandford Marsalis, ale także Angelique Kidjo i John Legend - t0 tylko niektórzy, z którymi tworzył.

W jego najnowszym muzycznym projekcie, który usłyszymy w Krakowie, pt. "Mandekan Cubano" słychać doskonale bezbłędny warsztat, jak i umiłowane folkloru . Nie jest to zresztą pierwszy projekt, w którym Bona realizuje swoje fascynacje takimi brzmieniami. W 2005 r. wraz z muzykami Geraldem Toto i Kanzą Lokua stworzył zespół Toto Bona Lokua, w którym eksplorował afro-karaibskie brzmienia i który doczekał się wielu ciepłych recenzji. Podobnie dobrze przyjęto "Mandekan Cubano".

Warto zwrócić uwagę na znaczenie słowa "Mandekan".Pochodzi ono z języka, którym posługiwali się niewolnicy z zachodniej Afryki, którzy przypłynęli na Kubę. Stąd też "Mandekan Cubano" łączy w żywą całość muzykę rdzennie kubańską z pulsem typowym dla afrykańskich brzmień.

Bona przyjedzie z czteroosobowym składem muzyków z Kuby: Osmany Paradesem, Dennisem Hernandezem oraz Luisito i Roberto Quintero. Czy pokusi się przy okazji zagrać coś z zapowiedzianej na luty 2013 r. płyty "Bonafied"? Liczymy na to!

Gdzie i kiedy:

Niedziela 12.08
Kino Kijów.Centrum
al. Krasińskiego 34
Godz. 20. Bilety 100/150 zł

Skandaliczna obsługa kibiców - Wisła Kraków przeprasza - przeczytaj!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!