Na platformę do komunikacji Katarzyna Kłys i jej mąż Artur (trener personalny w drodze przygotowań do igrzysk) wybrali portal społecznościowy Facebook, na którym już niejednokrotnie wchodzili w utarczki słowne z prezesem Polskiego Związku Judo Sławomirem Kownackim, selekcjonerką kadry kobiet Anetą Szczepańską oraz publikowali konfrontacyjne oświadczenia.
Tym razem, co warte podkreślenia, sportsmenka skupiła się na podziękowaniach.
Po powrocie z Brazylii poznamy plany dotyczące przyszłości 30-letniej zawodniczki, która już jakiś czas temu mówiła, że medalem w Rio chciałaby ukoronować swoją karierę.
Do tej pory największym sukcesem byłej judoczki dwóch krakowskich klubów TS Wisła i UKS Judo jest brązowy medal mistrzostw świata, wywalczony w 2014 roku na tatami w Czelabińsku.