- Spotkały się dwa świetne zespoły i dlatego był taki wynik. Szkoda, że nie udało się wygrać - skomentował porażkę z Rosjanami w Rio de Janeiro 2:3 polski siatkarz Rafał Buszek.
Buszek był tym graczem, który dobrymi zagrywkami przywrócił nadzieję polskiej drużynie, ale niestety ostatnią popsuł. - To nie są duże nerwy. Skupiamy się na tym, żeby zagrać tę jedną akcję. Tak naprawdę małymi kroczkami dążymy do zwycięstwa. Dzisiaj się nie udało - mówił Buszek.
Polski siatkarz chwalił swoją drużynę. Na pytanie o doskonałą grę Bartosza Kurka odpowiedział, że wszyscy dobrze zagrali.
- Każdy chciał dołożyć swoją cegiełkę. Na pewno Bartek dzisiaj grał świetnie, ale taka jest rola atakującego, bo musi ciągnąć zespół i dostaje najwięcej piłek. Świetnie wywiązał się z tej roli - mówił Buszek.
