Robotnicy znów się wzięli za naprawę schodów na rondzie Mogilskim [ZDJĘCIA]

Byłaś (-eś) świadkiem ciekawego wydarzenia? Coś przeszkadza Tobie w Twoim mieście? Daj nam znać! Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo! Przyślij je na adres [email protected]. Do Twojej dyspozycji są też nasze profile na Facebooku: Mój Reporter Kraków | Gazeta Krakowska

Robotnicy wrócili na rondo Mogilskie, by wznowić pracę nad zadaszeniem ruchomych schodów. Na razie jednak nie położą szkła na gotowej konstrukcji na ciągu schodów przy al. Powstania Warszawskiego. Zajmą się natomiast stawianiem podobnej konstrukcji przy schodach od strony al. Bieliny-Prażmowskiego. Prace mają potrwać do 15 lutego. Urzędnicy ostrzegają przed utrudnieniami w ruchu pieszych i samochodów.

Po położeniu konstrukcji wszystkie cztery ciągi schodów na rondzie przykryje specjalne szkło. Miasto od miesięcy czeka na jego wykonanie.

"Ruchome" schody, które od lat stoją zepsute, miały zostać wyremontowane i zadaszone już między wrześniem a grudniem ubiegłego roku. Urzędnicy mieli szansę na naprawienie wpadki, bo zima była stosunkowo ciepła. Nie skorzystali z okazji. Teraz muszą to nadrobić.

- Wszystkie konstrukcje nad schodami, już ze szkłem, mają zostać wykonane do końca tego miesiąca - podaje Piotr Hamarnik z ZIKiT. Później mechanizm schodów naprawi firma Budimex, wykonawca ronda. Ale to miasto wyłoży na całą inwestycję prawie milion złotych.

Przypomnijmy, schody psuć zaczęły się po otwarciu ronda w roku 2008, stanęły zupełnie w 2011. Kosztowały 3,2 mln zł, ale nie zostały zadaszone, dlatego nie wytrzymały opadów deszczu i śniegu.

Napisz do autora:
[email protected]

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+