OnlyBio Pałac Bydgoszcz- Roleski Grupa Azoty Tarnów 3:1 (20:25, 25:12,25:12,25:23)
Roleski: Marcyniuk, Łyczakowska, Gierasimowa, Świstek, Ponikowska, Kowalska, Żurawska ( libero) oraz Szczepańska, Szumera, Ociepa, Beczewa, Lukić i Rybak.
Tarnowianki swój pierwszy mecz w ekstraklasie rozpoczęły w dobrym stylu. Po skutecznych atakach Marcyniuk i Kowalskiej prowadziły 10:7, 18:13, 24:19 i nie oddały już prowadzenia. W kolejnych partiach niestety ich gra wyraźnie się załamała. Przegrały wysoko kolejne partie, choć trzeciego seta rozpoczęły od prowadzenia 3:0. W czwartym bydgoszczanki poszły za ciosem. Objęły prowadzenie 12:7, 18:12 i 20:14. W końcówce odżyły jeszcze nadzieje tarnowianek na odwrócenie losów spotkania. Dzięki najskuteczniejszej Kowalskiej (17 punktów) doprowadziły do wyniku 23:24, lecz po bloku Różańskiej gospodynie zdobyły zwycięski punkt.
- Po dobrym pierwszym secie w kolejnych traciliśmy punkty seriami. Nie do zatrzymania w drużynie Bydgoszczy była zdobywczyni 28 punktów, MVP meczu, Gałkowska. My nie potrafiliśmy skutecznie kończyć ataków. Trudno, to jednak "pierwsze koty za płoty" - powiedział trener tarnowianek Marcin Wojtowicz.
