Protest zorganizowany został w Rogoźniku w gm. Nowy Targ. Pojawili się na nim rolnicy z całego Podtatrza – głównie z powiatu nowotarskiego, gdzie są największe na Podhalu gospodarstwa rolne. Najpierw kilkadziesiąt ciągników pojechało do Jabłonki, potem do Czarnego Dunajca, gdzie w tamtejszych urzędach gminy i miasta rolnicy zostawili swoje petycje do rządzących. Następnie spotkali się z Rogoźniku.
Przejazd rolniczych maszyn zabezpieczała policja. Rolnicy mieli zawieszone na traktorach flagi Polski, niektórzy banery z hasłami.
Paweł Dziubek z Piekielnika, przewodniczący protestu rolników mówi, że jest to forma solidaryzowania się z protestującymi rolnikami całej Europie. - Jesteśmy tutaj także, by powiedzieć co nas boli, co nam przeszkadza. Unia Europejska nakłada duże restrykcje na nas, których my nie jesteśmy w stanie spełnić – mówi przewodniczący. I dodaje, że nie spodziewał się takiej frekwencji.
- Nie zgadzamy się z tym co Unia wyprawia, bo jeśli pójdziemy dalej tą drogą, to będziemy musieli wynieść się z tych ziem. My nie chcemy się wynosić z naszej ziemi, chcemy tu pracować i żyć – mówi Dziubek.
Jednym z postulatów podhalańskich rolników jest to, by mogli oni budować zaplecze dla swoich gospodarstw na terenach rolnych, a nie tylko budowlanych. Rolnicy są także przeciwko poszerzaniu obszarów Natury 2000, parków krajobrazowych, czy narodowych. - Takie działanie ogranicza możliwość pracy rolnej na naszych ziemiach. Unia chce nas zniszczyć, byśmy w ogóle nie mogli pracować. A ta ziemia jest po to, by nakarmić nas, nasze rodziny, nasze społeczeństwo – mówi.
Domagają się także ułatwień przy budowie biogazowni przy gospodarstwach rolnych. Sprzeciwiają się ponadto coraz większej biurokracji narzucanej przez Unię i inne urzędy. - Rolnik ma pracować na roli, a nie doktoryzować się nad dokumentami – mówili rolnicy.
- My nie jesteśmy przeciwko Unii Europejskiej. Jednak jeżeli Unia się nie zmieni, a jedynie będzie uciskać narody, my z taką Unią nie chcemy iść w jednym kierunku. My chcemy Unii Europejskiej takiej, która nam pomaga - skwitował Paweł Dziubek.
52. Góralski Karnawał wystartował. W Bukowinie króluje teraz...
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
