Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rząd planuje kanał w Krakowie i połączenie Wisły z Odrą. Ekolodzy proponują projekt "Miasto-gąbka"

Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
Kanał Krakowski zaplanowano jako odnogę Wisły omijającą zabytkowe centrum; po jego budowie Dębniki stałyby się wyspą. Zdjęcie wykonane dzięki uprzejmości TVN24.
Kanał Krakowski zaplanowano jako odnogę Wisły omijającą zabytkowe centrum; po jego budowie Dębniki stałyby się wyspą. Zdjęcie wykonane dzięki uprzejmości TVN24. Marcin Makówka
Ministerstwo Infrastruktury potwierdza, że zamierza przygotowywać budowę Kanału Krakowskiego, który ma odciążyć zakole Wisły pod Wawelem. Władze Krakowa nie są przekonane do tego pomysłu. Na tym jednak nie koniec. Przedstawiciele rządu planują też budowę Kanału Śląskiego łączącego Wisłę z Odrą. Przeciwni takim rozwiązaniom są ekolodzy. Armatorzy widzą natomiast korzyści.

- Kanał Krakowski to koncepcja budowy połączenia w obrębie aglomeracji krakowskiej, które poprzez Kanał Śląski będzie łączyło Odrę z Wisłą. Jego realizacja przyczyni się do stworzenia korytarza transportowego i wykorzystania potencjału śródlądowego transportu wodnego na południu Polski. Dodatkowo realizacja wspomnianych kanałów może stworzyć połączenie z drogą wodną Ostrawa – Kędzierzyn-Koźle, przyczyniając się do rozwoju gospodarczego regionu śląskiego oraz południowej Polski - informuje Szymon Huptyś, rzecznik prasowy Ministerstwa Infrastruktury.

Kanał Śląski, o długości ok. 93 km, miałby połączyć Odrę z Wisłą oraz Górnośląski Okręg Przemysłowy, Rybnicki Okręg Węglowy z Krakowem. Z Wisłą ma łączyć się w okolicach Oświęcimia, a z Odrą w rejonie Kędzierzyna-Koźla.

Kanał Krakowski (kanał ulgi) jest planowany od ponad wieku. Jako pierwsi chcieli go budować pod Wawelem jeszcze austriaccy zaborcy. Pierwotne założenie było takie, że kanał miał chronić miasto przed powodzią. Zaplanowano go jako odnogę Wisły omijającą zabytkowe centrum; po jego budowie Dębniki stałyby się wyspą.

- Budowa Kanału Krakowskiego przyniesie wiele korzyści przede wszystkim dla Krakowa i całej aglomeracji krakowskiej. W pełni multimodalna sieć transportowa, uwzględniająca istnienie transportu drogowego, kolejowego i wodnego, zapewni efektywny przewóz ładunków. Wisła w rejonie Krakowa zachowa swój turystyczno-krajobrazowy charakter, a na zapleczu miasta powstanie kanał umożliwiający opłacalną ekonomicznie żeglugę - przekonują w Ministerstwie Infrastruktury.

Przeciwni budowie kanału są ekolodzy. - Towary przewożono rzekami w średniowieczu, kiedy nie było silników. Współczesne barki emitują spaliny. Stawianie na takie rozwiązania to ekologiczny i ekonomiczny absurd. Powinno się stawiać na przewożenie towarów koleją, a rzeki pozostawić w spokoju - komentuje Mariusz Waszkiewicz, prezes Towarzystwa na Rzecz Ochrony Przyrody.

Armatorzy mają inne spojrzenie na planowane inwestycje. - Budowa kanału spowodowałaby, że mógłby powstać szlak żeglugowy omijający zakole Wisły pod Wawelem. Nie przekonują mnie argumenty, że transport wodny nie jest ekologiczny. Na jednej barce można zmieścić towar, który musiałoby przewieźć 50 tirów. W krajach Zachodniej Europy, takich jak Niemcy, Francja, Belgia, Holandia transport wodny jest mocno rozwinięty. Kanały są też szansą dla rozwoju żeglugi pasażerskiej. Sam kanał ulgi służyłby także jako dodatkowa ochrona przeciwpowodziowa dla centrum Krakowa - zwraca uwagę Krystian Kapusta, prezes Stowarzyszenia Armatorów i Inwestorów Dorzecza Wisły.

Plany budowy kanału ulgi nie przekonują władz Krakowa. Ta inwestycja koliduje bowiem z przygotowaną przez miasto Trasą Pychowicką (od ul. Grota Roweckiego do ul. Księcia Józefa), która ma powstać wraz z Trasą Zwierzyniecką (od ul. Księcia Józefa do ronda Ofiar Katynia z tunelem pod wzgórzem św. Bronisławy, na którym znajduje się Kopiec Kościuszki). Na przełomie września i października mają się rozpocząć konsultacje społeczne dotyczące budowy tych dróg. Warianty dotyczące Trasy Pychowickiej zakładają jej budowę w tunelach pod kanałem i Wisłą albo na estakadach nad kanałem i rzeką.

- Prezydent Krakowa od wielu już lat stara się u władz wojewódzkich oraz na szczeblu ministerialnym o skonkretyzowanie stanowiska odnośnie realizacji Kanału Krakowskiego, w tym o odstąpienie od utrzymania rezerwy terenowej na obszarze miasta Krakowa dla jego budowy - informują w magistracie.

Podkreślają tam, że Ministerstwo Infrastruktury na razie nie precyzuje konkretnego czasu realizacji Kanału Krakowskiego. -Ministerstwo nie daje gwarancji jego realizacji w przyszłości, uzależniając to od wyników szeregu analiz. Obecnie zatem brak jest informacji, które potwierdziłyby zasadność budowy Kanału Krakowskiego. Inwestycja nie została też uwzględniona w przyjętym w 2016 roku Planie Zarządzania Ryzykiem Powodziowym, będącym strategicznym dokumentem w zakresie bezpieczeństwa powodziowego kraju - zaznaczają w magistracie.

Cecylia Malik

Cecylia Malik: Wolimy budować orliki niż oczyszczalnie ściek...

W Ministerstwie Infrastruktury wyjaśniają: - Z uwagi na obecny etap przedprojektowy realizacji inwestycji, jest za wcześnie na wskazanie harmonogramu prac, a także szacowanego kosztu czy źródeł finansowania. Ostateczna decyzja dotycząca kształtu inwestycji zostanie podjęta po opracowaniu stosownych analiz i programów.

Krakowska artystka i aktywistka Cecylia Malik z kolektywu Siostry Rzeki i Koalicji Ratujmy Rzeki komentuje: - Mamy XXI wiek, zmiany klimatu, susze, wysychające rzeki. To nie jest czas na rozwijanie żeglugi śródlądowej, budowę kanałów, regulowanie rzek i tworzenie dróg przez środek miasta, takich jak Trasa Pychowicka. Wręcz odwrotnie, powinniśmy na brzegach skuwać beton, rzeki pozostawiać same sobie. Nadszedł czas na projekt "Miasto gąbka", rozwój małej retencji, tworzenie terenów zielonych, które zatrzymywałby wodę po opadach.

FLESZ - Kraków liderem ekologicznych rozwiązań

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska