https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sąd: Budowa ulicy Lema zgodna z prawem

Dawid Serafin
Romuald Malinowski przed swoim zakładem przy ul. Mogilskiej.
Romuald Malinowski przed swoim zakładem przy ul. Mogilskiej. fot. Marcin Karkosza
Sąd orzekł, że decyzja wojewody o pozwoleniu na rozpoczęcie budowy ul. Lema w Krakowie była zgodna z prawem.

Człowiek, który sam wstrzymał ulicę Lema [ZDJĘCIA, WIDEO]

Budowa ulicy Lema to kluczowa inwestycja drogowa dla krakowian. Ma ona połączyć ul. Mogilską i aleję Jana Pawła II z aleją Pokoju. Na jej dokończenie mieszkańcy czekają od lat.

Wszystko z powodu skargi jaką złożyła piątka mieszkańców do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Domagali się oni cofnięcia wydanej przez wojewodę decyzji, która pozwalała rozpocząć budowę. - Pozwolenie zostało wydane niezgodnie z prawem. Zresztą było ono wydawane na podstawie złej dokumentacji technicznej. A jedna z map zaginęła - mówił nam niedawno Romuald Malinowski, jedna z osób, która złożyła pozew. Od 20 lat ma zakład wulkanizacyjny przy ul. Mogilskiej.

Wojewódzki Sąd Administracyjny nie podzielił jednak tego zdania. W jego opinii decyzja została wydana zgodnie z prawem. Sądziowie podkreślili także, że nie brali oni pod uwagę sensowności czy racjonalności decyzji wydanej przez wojewodę, a jedynie kwestie prawne.

Wyrok nie jest prawomocny. Jeszcze nie wiadomo, czy mieszkańcy złożą od niego odwołanie. Na razie czekają na pisemne uzasadnienie. Dopiero po zapoznaniu się z nim podejmą decyzję, co dalej.

- Już wiemy, że nie zdążymy z ul. Lema w terminie kwietniowym, ale mamy tymczasowe rozwiązanie - przyznaje Jerzy Marcinko, dyrektor Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu, odpowiedzialny za inwestycję. Rozwiązanie będzie polegało na tym, że zamiast czterech pasów ruchu łączących ul. Lema z aleją Jana Pawła II będą tylko dwa. Przez co ulica, która miała stać się alternatywą dla remontowanej ul. Mogilskiej, będzie miała wąskie gardło. Kierowcy z ul. Lema będą mogli wyjechać tylko jednym pasem w lewo, w prawo lub prosto. Łatwe to nie będzie. Taka tymczasowa sytuacja ma potrwać do sierpnia br., bo urzędnicy są przekonani, że do tego czasu zdołają jednak środkami prawnymi przejąć teren pana Malinowskiego.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 21

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
merkava
To przykład idioty, który powinien sam zapłacić miastu /czyli nam wszystkim/ odszkodowanie za wstrzymywanie inwestycji.
m
meisner
Ty na świeżo wiesz ile tamte dzialki kosztuja no chyba ze pracujesz w zikit-cie:)
i masz zamiar tam wybudowac swoj zaklad wulkanizacji.
k
krakowiaczek_jeden
Mam wrażenie, że w tym temacie wypowiadają się sami eksperci z KWI, KWA, KRA, którzy nawet nie mają zielonego pojęcia po ile chodzą działki w Krakowie.
k
krakus
tyle warta co twoja murzyńska chata.. pajacu na gumce!!
g
gostek
a że za taką kwotę może co najwyżej kupić budę dla psa i 2 metry łańcucha to kogo to obchodzi.. Urzędasów na pewno nie.. Pewnie jak termin będzie się zbliżał to facet się przykuje łańcuchami i zrobi widowisko...
.,/
A dlaczego nie dadzą temu Panu takiej samej działki gdzieś obok ,pare metrów dalej przeciez jest tyle miejsca ze mogą mu przenieść tą bude i wszystko bedzie GIT !!!
G
Gość
Ten zakład to zwykła buda nie wiem czy warta 100 tys.
b
bip
gościu gra wielce poszkodowanego, a już dawno ma dom i zakład w innym miejscu, a tu stara się ugrać jak najwięcej
M
MC
Sory moi drodzy ale ten gość ma rację. 490 000 to wydaje się dużo, jak większość z nas widzi 1300 na rękę co miesiąc. Ale za tyle nie kupi działki w równie dogodnej lokalizacji (co w biznesie ma znaczenie!), nie uzyska pozwoleń na budowę, nie postawi nowego garażu. No i na czas stawiania tego nowego biznesu będzie de facto bezrobotny. Za co ma do gara włożyć?
Po pierwsze ma biznes gotowy. Jak go wywalą to wywalają go z pracy. Odszkodowanie powinno mu umożliwić postawienie interesu od nowa + zadośćuczynienie! bo przecież wywalają go z własności na siłę i jest mu gorzej. Ciekawe jak wy byście piszczeli jak by was wyrzucali z domu a całe miasto zaczęło by po was pluć a Urząd wywierać presję opinią społeczną bo korki...

Choć przyznam, że aparycja tego Pana nie budzi sympatii w sfrustrowanym korkami kierowcy w krakowie, to jednak trzeba być obiektywnym i rację przyznaję jemu.
w
wiesiek1
Ktos wie jak wlaczyc opcje POW w youtube?. Jest taki filmik "Sekrety YouTube, ktore musicie poznac" i tam jest wlasnie taka

opcja comic cos tam, ale mi to nie chodzi, ktos wie jak to uruchomic?
M
Morcinko
I wysadze mu w powietrze ten biznes
k
kolo
Twarz tego biznesmena skutecznie odstraszyła mnie od skorzystania z jego usług. Wielkie dzięki za ujawnienie tej twarzy. Właściwie po co go stamtąd wysiedlać? Najlepiej nic mu nie zapłacić i wtedy niech zobaczy jakie "tłumy" kierowców będą korzystać z jego "drogocennego" zakładu wymiany opon. Po roku sam się stamtąd wyniesie...
g
gostek
ludzie bez odszkodowania tułają się teraz po krewnych, bo nie dostali nawet tych 70% i nie wiadomo kiedy dostaną.. Dziwne, że Marczułajtis nie ma takich problemów z kasą i nawet nie musi przedstawiać kwitów na ca wydaje...
K
Kolo
Mam dość cwaniaczków pokroju ww. gościa! Ta buda nie jest warta nawet połowy tego co mu przyznali teraz! Indolencja urzędników jest porażająca jak dają się bawić facetowi w ciuciubabkę! Za co oni biorą kasę!
o
obszarnik
Najlepiej dać mu tyle, że nie kupi za to nawet stodoły pod Krakowem, że o jakimś budynku pod zakład pracy nawet nie wspomnę..
Ustawa na drogi to jawne bezprawie, ale co tam reszta wie lepiej...
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska