Sprawa dotyczyła ujawnienia przebiegu niejawnej rozprawy w procesie Adama Słomki, oskarżonego o podżeganie gangsterów do pobicia sędziego. Mężczyzna ostatecznie został uniewinniony od tego zarzutu. Podczas jednaj z rozpraw do sądu w marcu 2015 r. przyszła publiczność z biało-czerwonymi opaskami, z napisem KPN na rękawach, która domagała się udziału w rozprawie. Publiczność została jednak wyproszona przez sąd, co spotkało się z głośnym protestem. Przebieg rozprawy, mimo decyzji o niejawności rozprawy, nagrywał obecny na sali Adam Słomka.
W tym samym dniu na kanale YouTube Józefa Wieczorka zamieszczono filmowe nagranie z przebiegu rozprawy. W związku z tym mężczyzna został oskarżony o publiczne rozpowszechnianie wiadomości z rozprawy sądowej prowadzonej z wyłączeniem jawności, za co grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub do dwóch lat pozbawienia wolności.
Sąd pierwszej instancji w kwietniu 2017 r. uznał winę oskarżonego i wymierzył mu karę 1,5 tys. zł grzywny. Apelację od tego wyroku złożyła obrona. Swoją opinię dołączyło także Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.
Sąd odwoławczy uniewinnił Wieczorka.
Publiczność zebrana w sądzie zareagowała oklaskami na wyrok.
ZOBACZ KONIECZNIE:
data-hide-cover="false" data-show-facepile="false">
WIDEO: Poszukiwani przez policję z Małopolski
Źródło: Gazeta Krakowska