https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sąd utrzymał karę dla Zygmunta Miernika. Ma zapłacić policjantowi 300 zł

Janusz Bobrek
Janusz Bobrek
Sąd Okręgowy w Nowym Sączu podtrzymał w mocy wyrok jaki wcześniej zapadł w październiku 2018 roku. Wówczas Zygmunta Miernika ukarano za znieważenie policjanta i naruszenie jego nietykalności cielesnej.

Historia procesu Zygmunta Miernika sięga aż wrześniu 2014, kiedy środowiska kombatanckie i patriotyczne z Krakowa, Śląska i Nowego Sącza manifestowały swoje niezadowolenie z powodu opieszałości władz miasta, które wcześniej zobowiązały się do usunięcia Pomnika wdzięczności Armii Czerwonej przy al. Wolności. Podczas demonstracji doszło do szarpaniny między manifestującymi a policją.

Zygmunta Miernika oskarżono o trzykrotne znieważenie policjanta: na miejscu demonstracji, w szpitalu, gdzie Miernik trafił w wyniku poturbowania przez mundurowych, oraz na komisariacie. Według relacji świadków sądecki policjant miał zostać kopnięty w krocze przez Miernika. Po wielu rozprawach sąd nakazał oskarżonemu zapłacić 300 zł na rzecz pokrzywdzonego policjanta. Obrona odwołała się od wyroku.

- Sąd okręgowy utrzymał w mocy zaskarżony wyrok, natomiast ze względów słuszności zwolnił oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławczych - orzekła sędzia Anna Pater. Po jej słowach przyjaciele Miernika krzyczeli: hańba!

FLESZ - Afera hejterska w Ministerstwie Sprawiedliwości

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska