Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sądecczyzna: będą uczyć dzieci, więc pieniędzy nie starczy na remonty dróg

Jerzy Wideł
Sądeczanka Sylwia Głębowska nie wyobraża sobie, by jej 5-letni Sebasitin już miał być uczniem
Sądeczanka Sylwia Głębowska nie wyobraża sobie, by jej 5-letni Sebasitin już miał być uczniem Stanisław Śmierciak
Pięcioletnie dzieci pójdą do szkoły. To decyzja rządu. W klasach zerowych szkół podstawowych najpierw będą uczyć się pięciolatki, a za kilka lat - maluchy czteroletnie. Szkopuł w tym, że za projektem Ministerstwa Edukacji Narodowej, który mają realizować gminy nie idą dodatkowe pieniądze w ramach subwencji oświatowej.

Gminy muszą same szukać funduszy na tworzenie oddziałów. Będą musiały ciąć koszty i nie wykluczone, że także rezygnować z niektórych inwestycji.

- Pięciolatki mogą się uczyć w zerówkach z sześciolatkami, ale pod warunkiem, że w jednym oddziale nie będzie więcej niż 25 uczniów. Jeśli w klasie jest ich 26, to musi być już stworzony nowy oddział - wyjaśnia wójt Limanowej Władysław Pazdan.

Według jego wstępnych szacunków w limanowskiej gminie powstać musi pięć dodatkowych klas. Koszt uruchomienia każdego z nich to około 45 tys. złotych rocznie.

- To duża kwota. Nie ma jej zapisanej w tegorocznych wydatkach budżetowych gminy uchwalonych przez radę, musimy zatem wziąć pieniądze na przykład z inwestycji drogowych - dodaje Pazdan.

Zobacz także: Grad i pioruny na Sądecczyźnie. Ludzie liczą straty

Tegoroczne wydatki na zadania własne gminy związane z oświatą (inwestycje, remonty szkół) wynoszą 29 mln złotych. Subwencja zaś to 19.2 mln złotych. Gmina musi więc dokładać do szkolnej skarbonki z własnych dochodów.

W Starym Sączu według wstępnych przymiarek problem dotyczyć będzie jedynie miasta Starego Sącza nie zaś okolicznych wsi.

- Wszystko wskazuje na to, że tworzymy dwa, trzy oddziały dla pięciolatków wyłącznie w mieście. Koszt powołania i utrzymania każdego z nich wyniesie z pewnością ponad 50 tys. złotych rocznie - mówi Barbara Porębska z urzędu miasta i gminy w Starym Sączu.

Jak mówi - tegoroczna subwencja oświatowa dla Starego Sącza wynosi ponad 18 mln zł. Gmina dopłaca do niej cztery miliony.

Burmistrz gminy Uzdrowiskowej Muszyna Jan Golba jest sytuacją wręcz załamany.
- Jest tragiczna, gdyż subwencja oświatowa zmniejszyła się nam o ponad milion - mówi. - Stało się tak dlatego, gdyż miasto przekroczyło pięć tysięcy mieszkańców, a subwencja dla miast tej wielkości jest niższa. W zeszłym roku wynosiła 9.6 miliona, w tym roku jedynie 8.4. Gdzie ja znajdę te dodatkowy milion?

Nadchodzący nowy rok szkolny jest pierwszym w którym wszystkie dzieci pięcioletnie zobowiązane są do realizacji obowiązku rocznego przygotowania przedszkolnego.

Sześciolatki mogą podjąć naukę w klasach pierwszych szkół podstawowych, lub realizować obowiązek rocznego przygotowania przedszkolnego w zerówkach - rodzicom dano wybór.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Zabił syna ciosem w klatkę piersiową!
[b]Sportowetempo.pl. Najlepszy ser

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska