https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sądecczyzna bez kasy na projekty ze Słowacją

Jerzy Wideł
W minionych latach dzięki środkom z programu współpracy transgranicznej powstała nowa siedziba muzeum w Muszynie
W minionych latach dzięki środkom z programu współpracy transgranicznej powstała nowa siedziba muzeum w Muszynie Stanisław Śmierciak
Tylko 42 projekty ze 136 zgłoszonych przez gminy i powiaty z Polski i Słowacji do Program Współpracy Transgranicznej Polska - Republika Słowacji otrzymają dofinansowanie w II naborze z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Resztę komitet monitorujący program umieścił na liście rezerwowej.

Wśród nich są niemal wszystkie, jakie przygotowały gminy i miasta z powiatu nowosądeckiego. Dlaczego tak się stało, nie wiadomo. Ministerstwo Rozwoju Regionalnego nie uzasadnia zaskakującego rozdziały unijnych środków.

Czytaj także: Dobra: policja szuka... wojownika z gry internetowej

Jedyną gminą z Sądecczyzny, której wniosek nie przepadł przy ocenie przez ministerialnych ekspertów, to Łabowa. 1,3 mln euro dostanie wspólnie Domasą Dobrą na Słowacji. Pieniądze pójdą na promocję i inwestycje. - To znaczący zastrzyk pieniędzy - cieszy się wójt Marek Janczak. - Chcemy za nie wypromować piękno naszego krajobrazu - przyrody i zabytków sakralnych. Słowacki partner odbuduje spalony dom kultury.

Takiego szczęścia jak Łabowa nie miała m.in. Piwniczna-Zdrój. Burmistrz Edward Bogaczyk nie kryje irytacji. Gmina bardzo liczyła na unijne dofinansowanie ważnych inwestycja dla środowiska naturalnego, w tym budowy kanalizacji w Młodowie, Wierchomli Wielkiej, a także sali gimnastycznej w Piwnicznej-Zdrój.
Pieniędzy w ramach polsko-słowackiej współpracy nie dostała też Muszyna, Krynica i Stary Sącz.

Dofinansowano za to projekty z Przemyśla, Krakowa i Oświęcimia, choć miasta te leżą daleko od Słowacji. - To jakieś nieporozumienie. Przecież to nasze przygraniczne gminy są najbardziej zacofane gospodarczo - dziwi się Jan Migacz, sekretarz starosądeckiego magistratu, który z Lewoczą starał się o środki na zagospodarowanie miejscowych stawów.

Współpraca polsko-słowacka

Ponad 157 milionów euro zarezerwowano w Europejskim Funduszu Rozwoju Regionalnego na program współpracy transgranicznej Polska - Republika Słowacji 2007-2013. Suma ta stanowi 85 proc. dofinansowania projektów. Resztę dokładają oba państwa. Program współpracy transgranicznej wchodzi w skład Europejskiej Współpracy Terytorialnej 2007-2013. O tym, które miasta, gminy i powiaty korzystają, decydują ministerstwa rozwoju regionalnego Polski i Słowacji. Od decyzji o przyznaniu lub nie przyznaniu środków nie ma odwołania.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Matkobójca stanie przed sądem
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

B
BubaNs
PO niech wam pomorze nowsądeczanie! Jzuż grabarczyk obiecal wam obwodnice mosty pociągi! A wy nic nie robicie! o Jezu!!! To chociaż zacznijcie się modlić to może Bóg wam pomorze w tym nieszczęsnym województwie- byłym!
m
mk
jak zwykle, wszyscy sa winni tylko nie Ci co wnioski pisali :). Najpierw niech się przyjrzą czy dobrze napisali wniosek a potem krytykują innych
p
pytajnik
Ciekawy wniosek, ale czy spełnił wszystkie kryteria po stronie słowackiej?
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska