Czytaj także: Sądecka fundacja wyjaśnia sprawę plagiatu w unijnym projekcie
- W wyniku kontroli projektu znaleźliśmy szereg nieprawidłowości. Część przesłanych nam materiałów można znaleźć w sieci - wyjaśnia wicemarszałek Małopolski Roman Ciepiela. Kontrola wykazała też inne uchybienia, ale te pozostają na razie tajemnicą. W tej sprawie postępowanie prowadzi również prokuratura.
Z programem "SPIN-model transferu innowacji w Małopolsce" wielu wiązało wielkie nadzieje, bo miał połączyć naukę i biznes w regionie. Dzięki niemu jednostki naukowe województwa miały współpracować z przedsiębiorstwami. Badania naukowców zostałyby w ten sposób wykorzystane w celach komercyjnych.
Konkurs na partnera do realizacji tego projektu w listopadzie zeszłego roku wygrała Fundacja Rozwoju Edukacji i Nauki z siedzibą w Tarnowie. Przez kilka miesięcy kierował nią rektor sądeckiej WSB-NLU dr Krzysztof Pawłowski. W formie zaliczki fundacja dostała już milion zł. W sumie miała dostać aż 7 mln. Wczoraj zarząd województwa jednogłośnie podjął decyzję o zerwaniu umowy z FREiN. Za szczególnie rażące uznał nieprawidłowości przy opracowaniach platformy informatycznej.
- Za ich przygotowanie fundacja zapłaciła swoim podwykonawcom niemal 200 tys. zł ze środków publicznych. Tymczasem wszystkie te materiały są dostępne na stronie Microsoft i każdy może z nich korzystać bezpłatnie - mówi Piotr Odorczuk, kierownik biura prasowego Urzędu Marszałkowskiego.
Roman Ciepiela wyjaśnia, że urząd będzie się domagał zwrotu całej kwoty, którą fundacja wydała w tzw. sposób kwalifikowany, czyli prawidłowo. Może to być cały milion, albo tylko część tej kwoty.
- Jestem bardzo zdziwiony tą decyzją - nie kryje Konrad Maj, dyrektor Departamentu Rozwoju w fundacji. - Widać, że żadna argumentacja nie działa. Tłumaczyliśmy urzędowi, że te materiały są robocze i nie nazwaliśmy ich naszym dziełem - wyjaśnia Maj.
Przyznaje, że nie wie, jak teraz uda się zwrócić taką kwotę. - Mamy swoich podwykonawców, którym już zapłaciliśmy za pracę - martwi się Maj. Tymczasem dalsze losy projektu stoją pod znakiem zapytania. - To przedsięwzięcie ma ogromne znaczenie dla gospodarki. Chcielibyśmy je kontynuować i rozważamy znalezienie nowego partnera. Być może będzie to partner publiczny, np. uczelnia wyższa - mówi Ciepiela.
Kraków: rozpoczęła się**rekrutacja na studia 2011**
Chcesz iść za darmo do Parku Wodnego w Krakowie? **Rozdajemy bilety**
Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**
Wszystko o Euro2012 na**www.drogadoeuro2012.pl**
