Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sądeczanie będą płacić za śmieci od łebka. Ulga dla dużych rodzin

Iwona Kamieńska
Sądeccy radni uchwalili nowe opłaty za wywóz śmieci. Od lipca mieszkańcy Nowego Sącza zapłacą 10 złotych miesięcznie, jeśli będą segregować odpady, albo 13 zł, jeśli oddadzą śmieci zmieszane. Identyczne opłaty będą obowiązywać sądeczan z domów jednorodzinnych i mieszkańców bloków. Samorząd zrezygnował z forsowanego wcześniej pomysłu uzależnienia wysokości podatku śmieciowego od ilości wody zużytej w każdym gospodarstwie.

Przyjęta w Nowym Sącza stawka za śmieci segregowane należy do najwyższych w regionie nowosądeckim. W niektórych gminach, jak Limanowa, Chełmiec czy Rytro, jest nawet 2-3 razy niższa. Inaczej sytuacja wygląda w przypadku śmieci niesegregowanych, za których odbiór sądeczanie zapłacą mniej od np. mieszkańców Muszyny i Krynicy-Zdroju.

- Różnice są pozorne. Wywóz odpadów w wielu gminach planowany jest raz w miesiącu, a u nas dwa razy - przekonuje radny miejski Jan Opiło, znawca problematyki śmieciowej i dyrektor Wydziału Ochrony Środowiska w Starostwie Powiatowym w Nowym Sączu.

- Dla niektórych będzie jednak znacznie drożej niż jest. Dotyczy to mieszkańców bloków. Dziś płacą po 5 złotych - zauważa radna SP Barbara Jurowicz.

Opozycja w sądeckiej radzie miasta próbowała wywalczyć niższe stawki za wywóz sortowanych odpadów. Proponowała, aby zejść z 10 do 7 złotych. Wniosek Piotra Lachowicza (PO) złożony w tej sprawie odrzuciła większość radnych z klubów PiS i prezydenckiego.
- Naliczanie opłaty jednakowej dla wszystkich wydaje mi się najbardziej akceptowalne przez sądeczan i w miarę sprawiedliwe - mówi radny Opiło. - Kiedy przyjmowaliśmy poprzednią uchwałę i mowa była o opłacie śmieciowej zależnej od ilości zużytej wody, pojawiały się uszczypliwe komentarze, że stracą na tym ci, którzy lubią czystość. Zrezygnowaliśmy więc z tamtego pomysłu na rzecz przyjęcia rozwiązania prostszego.

Wkrótce każdy sądeczanin znajdzie w swojej skrzynce pocztowej instrukcję, jak przygotować się do zmian wymuszonych sejmową nowelą ustawy o utrzymaniu porządku i czystości w gminach oraz idącymi w ślad za nią decyzjami samorządu. Zgodnie z nowym prawem, obowiązek gospodarki odpadami spada na gminy. Każda z nich musi ogłosić przetarg na wywóz wszystkich śmieci wyprodukowanych w domach, blokach, instytucjach, firmach. Każdy z właścicieli nieruchomości dostanie do wypełnienia i złożenia w urzędzie deklarację. Powinny się w niej znaleźć informacje ile osób mieszka w jego gospodarstwie i czy domownicy zobowiązują się segregować swoje śmieci.

- Z ciekawością czekamy na koniec kwietnia, kiedy to deklaracje mają trafić do urzędu. Będzie to test prawdomówności sądeczan - zauważa radny Opiło. - Może na przykład okazać się, że wedle właścicieli nieruchomości mamy o 10 tysięcy mniej ludzi, niż sądzimy.
W deklaracjach trzeba uwzględnić nie osoby zameldowane, ale rzeczywiście mieszkające pod danym adresem. Jeśli coś się w tym zakresie zmieni - należy informować urzędników.

- Trzeba pamiętać o każdym, kto na dłużej przyjechał, wyjechał i o tym, kto urodził się lub umarł - wyjaśnia radny. - Osoba zamieszkała to ktoś, kto stale wraca w dane miejsce na nocleg. W przypadku studentów, którzy studiują w Krakowie, a do rodzinnego miasta wracają zwykle tylko na wakacje, wypadałoby na letnie miesiące składać korektę do deklaracji.

Przed lipcową śmieciową rewolucją każdy właściciel domu musi zakupić za własne pieniądze dwa plastikowe kubły. Jeden na śmieci zmieszane, drugi - na wszystko, co ulega rozkładowi: trawę, liście, odpady spożywcze itp. Dwa razy w miesiącu kubły będą opróżniane. Ci, którzy chcą płacić mniej i będą segregować śmieci, dostaną kolorowe worki na papier, szkło, tworzywa sztuczne, metal. Będą one zabierane z każdego gospodarstwa oddzielnie.

Sądeccy radni uchwalili ulgę dla gospodarstw domowych, w których mieszka więcej niż pięć osób, a właściciel nieruchomości zadeklarował segregację. Za każdego kolejnego mieszkańca opłata nie będzie już naliczana, a więc jej górny pułap w Nowym Sączu (przy założeniu udziału w segregacji) to 50 złotych miesięcznie. Ci, którzy nie segregują odpadów, zapłacą za wszystkich lokatorów w swoim mieszkaniu.

Miasto zapewni odbiór niewielkiej ilości gruzu, ale tylko z drobnych remontów. Gruz z poważnych prac budowlanych trzeba będzie odwieźć na własny koszt.

Nowe prawo ma dobre i złe strony


Dariusz Reśko, burmistrz Krynicy-Zdroju

Staraliśmy się, aby stawki za odbiór śmieci były realne. Nie sądzę, aby po przetargu można je było w naszym przypadku skorygować w dół. Teraz prowadzimy kampanię informacyjną, wyjaśniamy mieszkańcom, że kluczem do tego, aby było taniej, jest segregacja odpadów, że nie opłaca się już podrzucać śmieci. Jeśli chodzi o aspekt ekologiczny, ta ustawa może przynieść pozytywny efekt. Jej negatywna strona związana jest z działalnością gminnych spółek komunalnych, które mogą przecież przegrać gminne przetargi na wywóz śmieci. Wówczas ich działalność będzie trzeba mocno ograniczyć. To może wiązać się z koniecznością redukcji etatów.

Jan Golba, burmistrz Muszyny
Ustawa, która nakłada na nas obowiązek stworzenia nowych regulaminów i stawek za odbiór śmieci, nie została przemyślana. Nie można uchwalić w sposób rzetelny stawek opłat za wywóz śmieci, jeśli wciąż przed nami są rozstrzygnięcia przetargów. Dlatego w uchwale rady są stawki teoretyczne. Oszacowanie ich to, mówiąc wprost: wróżenie z fusów. Nie ma gwarancji, że pozostaną na takim samym poziomie po rozstrzygnięciu przetargu. Liczę, że będziemy je mogli skorygować w dół do stawki około 6,50 złotego od osoby. Odczuwam niesmak, ponieważ narzucono nam te zadania odgórnie, wbrew idei samorządności, nie pozostawiając radom żadnego pola manewru.

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska