Sandecja Nowy Sącz wierzy w powodzenie misji Widzew. Mecz już dziś

W obozie „Dumy Krainy Lachów” zapowiadają walkę o pełną pulę, a przy okazji poprawę nastrojów po porażce z częstochowianami.

- Musimy popracować nad wykańczaniem sytuacji bramkowych, czego zabrakło nam w ostatnim spotkaniu i zrobić wszystko, by zapunktować już w meczu z Widzewem – nie kryje trener Dariusz Dudek.

W ostatnich kolejkach Sandecja gra w kratkę. Przegrała z Chrobrym w Głogowie 0:1 i pokonała w Niepołomicach Arkę Gdynia 3:1. Na Dolnym Śląsku sądeczanie wcale nie byli gorszym zespołem, ale podobnie jak przeciwko Skrze, zabrakło im konkretów w ataku.

Dotąd, mimo ciągłej gry na wyjazdach, ekipa z miasta nad Dunajcem prezentuje się bardzo dobrze, o czym świadczy czwarta pozycja gwarantująca udział w barażach o awans do ekstraklasy.

- Sandecja biorąc pod uwagę fakt, że w rundzie rewanżowej zdecydowaną większość spotkań rozegra u siebie, jest dla mnie głównym kandydatem do awansu do ekstraklasy – przyznał bez ogródek w niedawnej rozmowie z „Gazetą Krakowską” były prezes klubu, a obecnie wiceprezes Zagłębia Sosnowiec Arkadiusz Aleksander.

A co słychać w zespole trenera Janusza Niedźwiedzia? Widzew mimo wysokiej lokaty zajmowanej w tabeli złapał lekką zadyszkę. Najlepiej świadczą o tym ostatnie porażki z Resovią 0:1 i istna lekcja futbolu od Podbeskidzia w Bielsku-Białej zakończona sromotnym 0:4. Mimo to szkoleniowiec czterokrotnego Mistrza Polski wierzy w swoich podopiecznych i zauważa też problemy rywala.

- Patrząc na ostatnie dziesięć spotkań Sandecji, to przegrali z nich pięć, licząc mecz pucharowy. Nie punktują tak, jak we wcześniejszych momentach sezonu, ale to mocny zespół. Sandecja potrafiła odnieść zwycięstwo nad Arką, by chwilę później przegrać ze Skrą. Sporo zespołów ma taką huśtawkę – uważa Niedźwiedź cytowany przez oficjalny serwis internetowy Widzewa.

W sierpniu br. łodzianie nie byli zbyt gościnni dla Sandecji ogrywając ją 3:0. Jak będzie teraz?

Mecz rozpocznie się o godz. 18, a na trybunach ponownie zabraknie kibiców. Decyzja o rozegraniu spotkania przy pustych trybunach zapadła ze względów bezpieczeństwa po negatywnej opinii policji.

Sportowy24.pl w Małopolsce