Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sandecja – Olimpia: Rozkręcali się długo, jednak w końcu odpalili

Łukasz Madej
Tak padła pierwsza bramka dla Sandecji
Tak padła pierwsza bramka dla Sandecji Stanisław Śmierciak
W środę w zaległym spotkaniu 7. kolejki I ligi piłkarze Sandecji Nowy Sącz wygrali 3:1 na swoim stadionie z Olimpią Grudziądz. To czwarta wygrana „biało-czarnych” w tym sezonie.

W 3 min groźnie było w polu karnym gospodarzy - piłkę po strzale głową Karola Angielskiego z linii bramkowej wybił Wojciech Trochim. Po chwili sędzia wskazał na rzut karny za domniemane przewinienie miejscowych, ale skonsultował się z asystentem i zmienił decyzję. Na początku spotkania pomysł miejscowych na grę polegał na częstych dośrodkowaniach, z których jednak niewiele wynikało.

W 15 min głową uderzył 18-letni Kacper Smoleń, ale Jakub Wrąbel obronił bez kłopotów. Miejscowym niewiele zabrakło w 28 min - Dawid Szufryn zagrał do Michala Pitera-Bucki, jednak efektowne uderzenie Słowaka z półobrotu przeleciało tuż nad bramką. W 33 min potężnie z dystansu (ok. 25) przymierzył Wojciech Trochim, a piłka nieznacznie minęła słupek. Pięć minut później na kolejne uderzenie zdecydował się Trochim, tym razem Wrąbel popełnił błąd, do piłki dopadł Bartłomiej Kasprzak, który z bliska trafił do siatki.

Świetnie dla Małopolan rozpoczęła się druga połowa. W polu karnym Damian Ciechanowski sfaulował Macieja Korzyma, a „11” skutecznie wykorzystał doświadczony pomocnik Maciej Małkowski. 31-latek uderzył w lewy róg, bramkarz wyczuł jego intencję, ale nie był w stanie zatrzymać piłki. W 54 min Małkowski groźnie strzelił z rzutu wolnego, jednak ponad bramką. Za chwilę goście mocno ograniczyli szanse na odrobienie strat - w zaledwie kilkadziesiąt sekund dwie żółte kartki za faule na Korzymie zobaczył Matic Żitko i Olimpia musiała kończyć mecz w osłabieniu. Co ciekawe, w 61 min groźny strzał głową oddał Dariusz Kłus, ale świetnie interweniował Łukasz Radliński.

Tu znajdziesz więcej najnowszych informacji o piłkarzach Sandecji Nowy Sącz

W 65 min kolejny fantastyczny strzał oddał Małkowski, ale Wrąbel nie dał się zaskoczyć. W 66 min Małkowski zagrał do Bartłomiej Dudzica, który trafił w poprzeczkę. Po chwili Dudzic skutecznie wykończył kolejne zagranie Małkowskiego. W 80 min Olimpia niespodziewanie zdobyła honorowe trafienie - strzał z rzutu wolnego Marcina Kaczmarczyka odbił się od słupka i wpadł do siatki.

Sandecja Nowy Sącz - Olimpia Grudziądz 3:1 (1:0)
Bramki:
1:0 Kasprzak 38, 2:0 Małkowski 48 karny, 3:0 Dudzic 68, 3:1 Kaczmarek 80.
Sandecja: Radliński - Kuban, Szufryn, Piter-Bucko, Słaby - Smoleń (66 Gałecki), Kasprzak (66 Dudzic), Baran, Trochim (72 Leszczak), Małkowski - Korzym.
Olimpia: Wrąbel - Ciechanowski, Żitko, Malec, Woźniak - KaczmarekI, Kasperkiewicz (46 Smoliński), Kłus, Angielski (62 Kurowski), Banasiak (46 Skórecki) - Michalik.
Żółte kartki: Korzym, Baran - Kaczmarek, Ciechanowski, Smoliński. Czerwona kartka: Żitko (58, za dwie żółte). Sędziował: Sebastian Jarzębak (Bytom). Widzów: 1500.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska