SK Odeva Lipany to beniaminek słowackiej drugiej ligi. W starciu z tym zespołem Sandecja okazała się zdecydowanie lepszą drużyną. W zespole z Nowego Sącza skutecznością po raz czwarty w okresie przygotowawczym błysnął Maciej Korzym, co dobrze wróży przed startem sezonu.
Różnica klas między drużynami była widoczna od samego początku. Sandecja mogła wygrać ten mecz znacznie wyżej, ale gościom w kilku sytuacjach dopisało szczęście.
Po serii sparingów teraz „biało-czarni” czekać już będą na start nowego sezonu. Ten rozpocznie się dla Sandecji 23 lub 24 lipca, gdy w ramach I rundy Pucharu Polski rozegra ona spotkanie z drugoligową Siarką Tarnobrzeg.
Premierowe spotkanie w lidze zaplanowano natomiast na ostatni weekend lipca. W Mielcu Sandecja zmierzy się z beniaminkiem pierwszej ligi, czyli Stalą, którą tego lata pokonała już w meczu kontrolnym 2:1 po golach Macieja Korzyma i Dawida Surmy.
Sandecja Nowy Sącz - SK Odeva Lipany 4:2 (1:0)
Bramki: 1:0 Korzym 35, 2:0 Dudzic 57, 3:0 Leszczak 60, 3:1 Jusko 77, 3:2 Angelović 85, 4:2 zawodnik testowany 90.
Sandecja: Grzegorczyk - Smoleń, Piter-Bucko, Szufryn, Bartków - Leszczak, Kasprzak, Gałecki, Danek - Korzym, Janczyk. Grali także: Tomasik, Gniecki, Więcławek, Maślanka, Małkowski, Dudzic, Piszczek, dwóch zawodników testowanych.
