Czytaj także: Strach w Niedzicy: Czesi zabiorą pracę i wodę?
O ile z pomysłu cieszą się kierowcy codziennie pokonujący tę trasę, o tyle sąsiedzi pana Józefa kategorycznie sprzeciwiają się budowie. Zapowiadają, że poruszą wszystkie możliwe instancje, by zablokować niebezpieczną - ich zdaniem - inwestycję.
Józef Strama to jeden z najbardziej przedsiębiorczych górali w Suchem. Prowadzi we wsi duży pensjonat oraz własną firmę transportową. Kilka miesięcy temu złożył w Urzędzie Gminy Poronin pismo o wydanie warunków zabudowy na postawienie stacji benzynowej i zaczął zbierać potrzebne pozwolenia. Okazuje się, że na drodze do własnego "cepeenu" staną mu jednak nie urzędnicy, tylko... sąsiedzi.
- Gdy dowiedziałem się, co tuż obok mojego domu planuje postawić pan Strama, to aż zdębiałem - mówi Franciszek Tatar. - Absolutnie się nie zgadzam na żadną stację benzynową. Przecież to bomba ekologiczna. Jeśli zostanie źle wykonana, zatruje potoczek, który przepływa w jej sąsiedztwie - dodaje Tatar.
Popiera go około 20 mieszkańców Suchego. Wszyscy uważają, że stacja benzynowa w miejscu, w którym wymarzył ją sobie inwestor, jest niebezpieczna.
- Przecież tak naprawdę ten teren to jedno wielkie osuwisko - uważa Sławomir Jurak, mieszkaniec Suchego. - Teraz wygląda na duży plac, bo sąsiad wysypał na niego gruz, jaki uzyskał z rozbiórki swojego domu. Jak więc na tym ma stanąć stacja ze zbiornikami na paliwo? Gdy przyjdzie większy deszcz, wszystko popłynie - stwierdza Jurak.
Okazuje się, że mieszkańcy Suchego swoje obawy zgłosili już do Urzędu Gminy w Poroninie. Tam jednak dowiedzieli się, że urzędnicy nie są im w stanie pomóc.
- W Polsce obowiązuje ustawa o swobodzie prowadzenie działalności gospodarczej - mówi Bronisław Stoch, wójt gminy. - Dlatego dopóki przedsiębiorca spełnia wszelkie normy, jakie są wymagane dla tego typu inwestycji, ma prawo działać. Tak jest właśnie w tym przypadku. Pan Strama uzyskał zgodę na swoją stację z krakowskiego inspektoratu ochrony środowiska oraz z Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej z Krakowa. Skoro te instytucje uznały, że stacja w Suchem będzie bezpieczna, to ja im wierzę - dodaje wójt Poronina.
Kontrole podległych mu służb na terenie przyszłej stacji benzynowej potwierdza Adam Radko, dyrektor zakopiańskiej stacji sanitarno-epidemiologicznej. - Inspektorzy dokonali tam kontroli. W tym miejscu nie ma raczej zagrożenia dla ludzi. Gdyby było inaczej, pracownicy powiedzieliby mi o tym natychmiast - zaznacza Radko.
Przedsiębiorca nie chce rozmawiać o swojej nowej inwestycji. - Jeszcze nie dostałem pozwolenia na budowę stacji. Chcę tylko coś swoim dzieciom zostawić. Mam już dość przepychanek. Nie chcę już więcej o tym mówić - podkreśla pan Strama.
Wybieramy najpiękniejszą kandydatkę do Sejmu z Małopolski [ZDJĘCIA]. Zdecyduj, kto powinien wygrać!
Prawybory. Kto powinien zostać posłem? Głosuj: Małopolska Zachodnia okręg 12, Kraków okręg 13, Podhale Nowy Sącz okręg 14, Tarnów okręg 15.
Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!