SLD ma trzecie miejsce, co potwierdza, że wciąż jesteśmy ważną siłą polityczną. Pozostaje jednak niedosyt, bo liczyliśmy na poparcie, które przekroczy 10 proc. No cóż, może jeszcze wyniki zmienią się na naszą korzyść.
Cieszy mnie jednak to, ze wyniki SLD w skali kraju (9,6 proc.) i w okręgu małopolsko-świętokrzyskim (8,5 proc. - według sondażu Gazety Krakowskiej, Dziennika Polskiego i kieleckiego Echa Dnia), nie różnią się od siebie aż tak, jak w poprzednich latach. Nie od dziś wiadomo, że Małopolska jest dla lewicy trudnym terenem. A jednak ludzie stąd powoli przekonują się do SLD - jest w tym duża moja zasługa, bo obserwują moją pracę i widzą, jak wiele robię dla regionu.
A jednak jest prawdopodbne, że nie uda mi się tym razem wejść do europarlamentu. Sama zawsze czekam na oficjalne wyniki Państwowej Komisji Wyborczej. Trudno mi coś komentować przed nimi.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+