Siatkówka plażowa. Medaliści mistrzostw świata Bartosz Łosiak i Michał Bryl przegrali w 1/8 finału. Ostatni turniej tej rangi w tym roku

W sobotę siatkarzy plażowi Michał Bryla i Bartosz Łosiaka czekało starcie z Holendrami Stefanem Boermansem i Yorickiem De Grootem w 1/8 finału turnieju Beach Pro Tour Elite16 rozgrywanego w Joao Pessoa. Rywale w swojej grupie zajęli drugie miejsce odnosząc jedno zwycięstwo i ulegając dwukrotnie.

Początkowa faza pierwszego seta była bardzo wyrównana. Brązowi medaliści mistrzostw świata nie potrafili odskoczyć Holendrom (7:7). To co nie udało się Polakom, powiodło się parze Boermans/De Groot, której przewagę w pewnym momencie wynosiła cztery punkty (9:13). W końcówce partii Łosiak i Bryl zbliżyli się na odległość dwóch punktów. Jednak chwilę później konkurenci wykorzystali pierwszą piłkę setową (21:18).

Od stanu 4:4 w drugim secie, Polacy cały czas gonili wynik. Jednak z każdą akcją przewaga była coraz bardzie wyraźna, co przełożyło się na wynik. Bartosz Łosiak i Michał Bryl ulegli 11:21, tym samym pożegnali się z zawodami w Brazylii.

Bryl i Łosiak odnieśli jedno zwycięstwo w fazie grupowej, co dało im trzecie miejsce w grupie C i możliwość startu w barażu. Okazali się jednak gorsi od rywali z Holandii.

Biało-czerwoni wzięli udział w pierwszym turnieju cyklu Beach Pro Tour od zdobycia brązowego medalu mistrzostw świata w Meksyku w połowie października.

Z turniejem już po fazie grupowej pożegnały się Jagoda Gruszczyńska i Aleksandra Wachowicz. Polki przegrały wszystkie swoje spotkania, nie wygrywając choćby jednego seta.

Turniej w Joao Pessoa jest ostatnim rangi Elite 16 w tym roku. Na 6-9 grudnia w Dausze planowany jest kończący sezon Beach Pro Tour Finals z udziałem po ośmiu najlepszych par męskich i żeńskich światowego rankingu oraz po dwóch duetów, które otrzymają "dziką kartę".

Żadna polska para męska lub kobieca nie zmieściła się w czołowej "ósemce" świata.(PAP)