Już po pierwszej połowie zakończone zostało spotkanie III ligi KSZO Ostrowiec Świętokrzyski – Wiślany Jaśkowice. Sędzia podjął taką decyzję w obawie o własne bezpieczeństwo. Jak opisał arbiter w protokole, schodząc w przerwie do szatni najpierw został opluty, a później uderzony w okolice szyi. Sędziemu mieli też ubliżać zawodnicy, działacze i sztab szkoleniowy KSZO.