Skawina. Rondo turbinowe przy obwodnicy zostanie wybudowane szybciej. O inwestycję walczy siedem firm

FLESZ - Będą zmiany zasad w noszeniu maseczek?

Kierowcy poruszający się obwodnicą Skawiny złorzeczą na trudności z wjazdem na drogę krajową nr 44 (ul. Krakowska), zwłaszcza w kierunku Krakowa i autostrady A4. W godzinach szczytu na obwodnicy tworzą się kilkukilometrowe korki. Mogą z niej wyjechać tylko dzięki uprzejmości kierowców jadących ze Skawiny, ale oni też stoją w długich korkach, tworzących się z jednej strony od centrum Skawiny, a z drugiej od ul. Skotnickiej i autostrady A4.

W czasie największego ruchu, w ciągu godziny przejeżdża tędy ponad trzy tysiące pojazdów. Krakowianie jeżdżą do pracy do licznych firm w Skawinie, a skawinianie do Krakowa też do pracy, młodzież do szkół, a studenci na uczelnie.

Kierowców ucieszyła wiadomość o planach budowy ronda na skrzyżowaniu krajowej i obwodnicy. Niektórzy nie dowierzali, że obiecane kilka lat temu rondo powstanie, ale dziś już wiadomo (o czym pisaliśmy), że decyzje zapadły, a procedura wyłaniania wykonawcy jest na końcowym etapie.

- Do przetargu na budowę ronda w Skawinie wpłynęło siedem ofert. Teraz są rozpatrywane. Wszystkie firmy zdeklarowały wybudowanie ronda w dziewięć miesięcy, a więc w terminie krótszym o dwa miesiące, niż podano w specyfikacji

– informuje Iwona Mikrut, główny specjalista ds. komunikacji społecznej w oddziale GDDKiA w Krakowie.

- To pierwszy, ale milowy krok w rozwiązaniu problemu korków w rozbudowę sieci komunikacyjnej w gminie, przez którą prowadzi tranzyt w kierunku Oświęcimia. Jednak konieczne są jeszcze dwa kolejne kroki, które rozwiążą problem komunikacyjny tak Skawiny, jak i Krakowa

– podkreśla Norbert Rzepisko, burmistrz Skawiny.

Włodarz gminy wymienia niezbędne inwestycje. Drugim krokiem powinna być przebudowa 400-metrowego odcinka ulic Skotnickiej od skrzyżowania z ulicą Wrony w Krakowie i budowa tu ronda. Trzecie zadanie powinno objąć modernizację wiaduktu nad autostradą w ciągu drogi krajowej nr 44 i dołożenie na nim dodatkowych pasów dla komunikacji zbiorowej.

Kierowcy też mówią, że rondo przy ul. Krakowskiej w Skawinie ułatwi tylko wyjazd z obwodnicy, ale nie rozładuje korków, bo samochody nadal będą się tłoczyć od Skotnik, Sidziny i wyjeżdżając z autostrady A4 i w odwrotnym kierunku.
Problemu nie rozwiązała sygnalizacja świetlna zainstalowana przy wylocie z A4. Korki nie zmalały.

Nasi rozmówcy pamiętają, że budowa ronda w Sidzinie przy wylocie z A4 była planowana kilka lat temu, ale władze Krakowa się z niej wycofały na etapie projektowania.
Kierowcy żalą się, że wtedy oddaliła się perspektywa likwidacji wiecznych korków na tej ruchliwej trasie.

- Wybieramy się do prezydenta Jacka Majchrowskiego, by porozmawiać o powrocie do planów budowy ronda, które na lata rozwiąże problem komunikacyjny, dotykający też Kraków. A będzie on narastał, bo Skawina mocno się urbanizuje i przybywa mieszkańców, a co za tym idzie użytkowników dróg

– dodaje burmistrz Rzepisko.

Kraków także rozbudowuje się w kierunku Skawiny. Coraz częściej ludzie mówią o konieczności linii tramwajowej, docierającej do ul. Skotnickiej w rejon węzła autostradowego.

Samorządowcy ze Skawiny liczą, że w budżecie Krakowa na 2022 rok znajdą się pieniądze na budowę ronda przy A4.

Najniższą cenę - 9 427 626,07 zł zaoferowała firma EUROVIA POLSKA, a najdrożej prace wyceniła firma Strabag Infrastruktura Południe - na 10 789 962,33 zł.

Teraz jest etap sprawdzania złożonych ofert. Jeśli nie będzie odwołań, to za niewiele ponad rok, rondo zostanie oddane. W umowie zostanie określony dziewięciomiesięczny termin budowy, ale nie będzie on uwzględniał okresu zimowego. Czas trwania inwestycji będzie się liczył od daty podpisania umowy.

Zakres inwestycji obejmie kilka zadań:

• przebudowę skrzyżowania obwodnicy Skawiny z ulicami Krakowską i Skotnicką na rondo turbinowe
• przebudowę ul. Wapowskiego w Krakowie,
• budowę drogi gminnej, ciągów pieszo-rowerowych, zjazdów do posesji,
• powstaną trzy zatoki autobusowe i oświetlenie uliczne.