Sezon rusza z kopyta. Przez najbliższy miesiąc nasi zawodnicy będą w domach tylko gośćmi. Po Lillehammer czekają ich zawody w Kuusamo, Soczi (na obiekcie, na którym za rok będą organizowane olimpijskie konkursy), Ramsau i Engelbergu. Potem Turniej Czterech Skoczni i trzy konkursy w Polsce. Po raz pierwszy w historii PŚ zagości nie tylko w Zakopanem, ale i w Wiśle.
Na skoczni w Malince, która nosi imię Adama Małysza, zawody odbędą się w środę, 9 stycznia, natomiast na 11 i 12 zaplanowano rywalizację pod Giewontem (drużynową i indywidualną). Sam Małysz w tym sezonie ma udzielać się jako komentator Eurosportu.
- Cieszę się, że będę uczestniczył w tym, co kiedyś robiłem. Mam duże doświadczenie i dzięki temu dostrzegę rzeczy, których widz czy komentator nie zauważą. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze - mówi nam Małysz w wywiadzie, który w sobotę opublikujemy w "GK".
Kraków: przetestujmy razem nową siatkę połączeń! [AKCJA]
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!