Zawodnik Lechii liczy na to, że we Francji zaprocentuje jego doświadczenie. Jakie cele indywidualne stawia zatem sobie przed mistrzostwami Europy?
- To naturalne, że jestem bardzo szczęśliwy z powodu nominacji. Mam już spore doświadczenie i wierzę, że będę ważnym ogniwem naszej reprezentacji. Równie optymistycznie spoglądam w kierunku turnieju we Francji, choć wiadomo, że tam nie będzie słabych przeciwników - mówi oficjalnej stronie Lechii Gdańsk Sławomir Peszko.
Biało-czerwoni jadą do Francji dużymi nadziejami, choć o tym głośno nie mówią. Na sukces polskiej kadry liczą też kibice. Zawodnicy nie chcą chcą jednak tworzyć presji i jak na razie nie zamierzają zapowiadać szumnie, że ich celem jest zajęcie konkretnego miejsca w turnieju.
- Na razie myślimy o tym, żeby się dobrze zaprezentować na tamtejszych boiskach i wyjść z grupy - dodaje Peszko.
Przypomnijmy, pierwszy mecz Euro 2016 biało-czerwoni rozegrają 12 czerwca z Irlandią Północną. Wcześniej czekają ich natomiast dwa spotkania towarzyskie - 1 czerwca z Holandią na Stadionie Energa Gdańsk i 6 czerwca z Litwą w Krakowie.
Follow https://twitter.com/baltyckisportOpracował: ŁŻ