Pracował on jako sędzia w Tarnowie (najpierw rejonowy, potem okręgowy). W tym samym czasie w tamtejszej prokuraturze śledztwa prowadzili Wrona i Jamrogowicz. Wrona od początku lat 80. był prokuratorem w rejonie, potem szefem tej jednostki - do 2001 roku.
Marek Jamrogowicz pracował w tarnowskiej prokuraturze rejonowej od przełomu lat 80. i 90, potem był naczelnikiem wydziału śledczego w tamtejszej prokuraturze okręgowej. Obaj znają Seremeta m.in. z rozpraw sądowych. - Jednak nie usłyszałem od sędziego żadnej propozycji - zapewnia Wrona.
Jamrogowicz nie chce udzielać komentarzy. - Nawet gdyby taka propozycja padła, nie wypowiadałbym się na ten temat - mówi. Dodaje jednak, że dopiero od dwóch lat kieruje krakowską apelacją i jak na razie nigdzie mu się stąd nie śpieszy. - To wyzwanie, w którym się realizuję, praca mi odpowiada. Poza tym, jest wiele rozpoczętych spraw, które chciałbym zakończyć - dodaje Marek Jamrogowicz.
Kto zostanie zastępcą prokuratora generalnego, dowiemy się 31 marca. Przypomnijmy, że sędzia z Krakowa jest pierwszym od lat prokuratorem generalnym, który nie będzie ministrem sprawiedliwości. Z osobą Seremeta wiązane są duże nadzieje na reformę prokuratury - tym bardziej, że uważany jest za osobę bez powiązań politycznych i dobrego fachowca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?