Parada motocykli, konkursy sprawnościowe, gry i zabawy dla dzieci, a także koncerty - to tylko niektóre z atrakcji przygotowanych przez organizatorów 14. Festynu Parafialnego. W najbliższą niedzielę do Słopnic zjadą fani i miłośnicy dwóch, trzech, a nawet czterech kółek.
Misja budowy kościoła
Ks. Jan Gniewek do parafii w Słopnicach przyjechał w 2005 roku. Przez dwa lata był jej administratorem, a później został proboszczem. Tutaj miał ważną misję do spełnienia, postawioną przez bpa Wiktora Skworca. Miał wspólnie z mieszkańcami wybudować kościół, bo stara, drewniana świątynia pw. św. Andrzeja nie był w stanie pomieścić wszystkich parafian.
To właśnie 14 lat temu, w związku z budową kościoła, zrodziła się idea organizowania festynu parafialnego. Z jednej strony chodziło o szukanie funduszy, a z drugiej miał integrować mieszkańców wokół wspólnego celu.
- To ewenement w skali, że w ciągu pięciu lat i czterech miesięcy stanęła świątynia, której patronuje błogosławiony Jan Paweł II. Gdyby nie pieniądze zbierane podczas każdego z tych festynów, tej budowy nie ukończylibyśmy tak szybko - podkreśla ks. Jan Gniewek.
W listopadzie 2013 r. wierni z parafii św. Andrzeja Apostoła w Słopnicach przenieśli się z drewnianego i ciasnego kościoła do nowej i przestronnej świątyni.
Kocha Boga, ludzi i motory
Ksiądz Gniewek od zawsze kochał motocykle. Pochodzący z okolic Kolbuszowej na Podkarpaciu kapłan już w młodości zaraził się miłością do tych jednośladów. Najpierw uczył się jeździć na motorowerze Komar 50, później przesiadł się na motocykl WSK 125, który do dzisiaj ma.
Kiedy przyjechał do Słopnic, od razu zaskarbił sobie sympatię wśród mieszkańców.
- To musi być równy gość, skoro przyjechał na motorze i to jakim, chopperem Suzuki VZ 800 Marauder - mówili podszeptem parafianie.
To właśnie na nim ksiądz Jan przemierzył ponad 10 tys. km, odwiedzając najodleglejsze zakątki globu.
Wszystkim parafianom dał się poznać, najpierw jako miłośnik dwóch kółek, a dopiero później jako ksiądz.
- Mieszkańcy Słopnic są bardzo uczynni, mili i sympatyczni. Cóż więcej można oczekiwać od ludzi, skoro wszyscy są wobec życzliwi i uprzejmi. Połączył nas jeden wspólny cel, który już osiągnęliśmy. Razem wybudowaliśmy kościół - zauważa z uśmiechem ksiądz Jan.
Parafialne dziękczynienie
Na niedzielny piknik motocyklowy zjedzie ponad 300 maszyn do Słopnic. Organizatorzy przygotowali wiele atrakcji. Wydarzenie rozpocznie się od mszy św., którą w kościele parafialnym odprawi ks. Jan Gniewek. Potem zaplanowano paradę motocyklową. Po oficjalnym otwarciu imprezy sceną zawładną lokalne zespoły ludowe. Będzie też koncert country.
Kościół parafialny, któremu patronuje błogosławiony Jan Paweł II jest już prawie wykończony. Brakuje dwóch dużych witraży. Prezbiterium rozjaśni się dzięki złoceniom i obłożeniu marmurem. Prace mają rozpocząć się jesienią.
- Piknik motocyklowy, który teraz zorganizujemy ma charakter dziękczynny. Cieszymy się z tego, co mamy, że w tak krótkim czasie wybudowaliśmy tę naszą świątynię - wyznaje ks. Jan.
Program pikniku:
- 14 - msza święta,
- 14.45 - parada motocyklowa,
- 15.15 - orkiestra strażacka Wiolin
- 15.30 - oficjalne rozpoczęcie imprezy,
- 15.45 - zespół Mali Słopniczanie,
- 16.15 - zespół Zbyrcok,
- 17 - losowanie,
- 17.45 - orkiestra „Echo Podhala”
- 18.15 - zespół „Słopniczanie”,
- 18.45 - break dance Old Foolz Crew,
- 19 - gwiazda wieczoru, grupa Whisky River,
- 20.30 - losowanie II,
- 21 - zabawa taneczna przy muzyce zespołu Cyje Zbóje
- Była legendą Krakowa. Wspominamy wróżkę Dzidziannę spod Sukiennic
- Te dzikie zwierzęta żyją w Krakowie [ZDJĘCIA]
- Mapa wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym
- Nową zakopianką pojedziemy tuż po wakacjach! [NOWE ZDJĘCIA]
- Krakowianka łamie prawa grawitacji i... podbija internet
- Sprawdź 10 sposobów na walkę z upałem!
