WIDEO: Trzy Szybkie
Pomelka, Posia, Podporucznik i Podjadek – te imiona wygrały konkurs zorganizowany przez Nadleśnictwo Niepołomice. Zainteresowanie akcją było bardzo duże, a wymyślenie imion wcale nie takie proste, bo musiały one zaczynać się od liter – Po. Taki początek mają bowiem „od zawsze” imiona wszystkich żubrów uroczonych w hodowli w Puszczy Niepołomickiej.
Michał Wieciech z Nadleśnictwa Niepołomice mówi, że wszystkich propozycji imion było ponad 90, z czego wybrano ok. 30 najciekawszych. Cztery wygrane nie zostały wybrane przez komisję, ale głosami samych internautów. Organizatorom konkursu zależało by imiona były nie tylko oryginalne, ale także podobające się jak największej ilości osób.
- Teraz młode zostaną wpisane do księgi rodowodowej żubrów. O tym jak oryginalne są ich imiona świadczy także to, że żadne z nich nie powtarza się w księdze – powiedział nam Michał Wieciech.
Oficjalne nadanie imion żubrom odbędzie się 15 marca w Nadleśnictwie Niepołomice. Czwórka „chrzestnych – troje mieszkańców Małopolski oraz jedna osoba z Kalisza - będą mieli okazję podglądnąć życie żubrów, posłuchać opowieści o historii ośrodka oraz ochronie żubra w Polsce.
Jak mówi Michał Wieciech dla osób, które wygrały konkurs uczyniono wyjątek, bo hodowla w Puszczy Niepołomickiej, nazywana zwyczajowo „bankiem żubrów”, ma na celu ochronę gatunkową zwierząt zagrożonych wyginięciem i nie ma możliwości jej zwiedzania.
Choć żubry można oglądać tylko w wyjątkowych sytuacjach, to zwierzęta z Puszczy Niepołomickiej nad którymi sprawują pieczę leśnicy z Nadleśnictwa Niepołomice, są słynne w Polsce i na świecie. O to czy żubry są „z Niepołomic czy Kłaja” obie gminy toczą swoistą „walkę” od lat. Chęć przejęcia żubrów „na własność” zgłasza także gmina Drwinia, gdzie również sięga Puszcza Niepołomicka.
Hodowla Żubrów znajduje się w samym sercu puszczy, na terenie uroczyska Poszyna. Ośrodek, który powstał w 1936 roku w celu przywrócenia przyrodzie i zachowania tego rzadkiego gatunku zwierząt, zajmuje teren mający 70 ha. Obecnie są tam 22 zwierzęta.
Niepołomickie żubry wojażują także po świecie, by przyczyniać się o zwiększenia populacji swego gatunku. Tylko w ostatniej dekadzie wysyłano je w tym celu m.in. na Litwę i Węgry oraz do Czech i Hiszpanii.
Pytania o możliwość oglądania niepołomickich żubrów płyną z wielu stron. W tym rejonie nie ma jednak za bardzo sposobu zorganizowania hodowli pokazowej (także dlatego, że ośrodek znajduje się w samym środku Puszczy Niepołomickiej, gdzie nie ma dojazdu).
Leśnicy z Niepołomic znaleźli jednak sposób, by pokazać szerszej publiczności codzienne życie swych podopiecznych.
- Na Facebooku Nadleśnictwa prowadzimy cykl „Niedziela z żubrem”. Co tydzień prezentujemy tam nowe zdjęcia i filmiku opowiadające co słychać u żubrów w Niepołomicach – mówi Michał Wieciech.
- Zatrzymanie burmistrza przez CBA. Niepołomice w szoku
- Obwodnica Podłęża będzie dużo droższa i po terminie
- Powiat wielicki. Gminy pod ścianą. Opłaty za śmieci ostro w górę
- Wieliczka. Są razem od pół wieku. Otrzymali złote medale [ZDJĘCIA]
- Występy małych regionalistów oglądały tłumy! Zabrakło miejsc
- Wieliczka. Ogromny Park pod Baranem za ponad 6,6 mln zł. Rusza budowa
