- Zgłoszenie o wypadku dotarło do nas o godz. 12.40 - mówi Tomasz Wojciechowski, ratownik Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. - Zgłoszenie to pochodziło od turystów, którzy w rejonie Gąsienicowej Turni widzieli spadające ciało.
Na miejsce wysłano śmigłowiec ratunkowy. Gdy dotarł do turysty, ratownicy mogli jedynie stwierdzić zgon na miejscu. Przetransportowali ciało na pokładzie śmigłowca do zakopiańskiego prosektorium. Tam zajęła się nim policja.
- Wypadek wydarzył się w rejonie szlaku na Świnicę. Jest to trudny teren. Latem bowiem trzeba się tam poruszać przy pomocy łańcuchów. Obecnie zaś leży tam jeszcze śnieg, łańcuchy są niewidoczne - mówi Wojciechowski. Najlepiej poruszać się po tych rejonach z użyciem raków i czekana. Na razie nie wiadomo, czy turysta był wyposażony w odpowiedni zimowy sprzęt. - Najprawdopodobniej też wędrował samotnie - dodaje ratownik.
W Tatrach obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego.
Nocne manewry TOPR na Morskim Oku [PIĘKNE ZDJĘCIA]
WIDEO: Pierwsza pomoc. Kiedy i jak używać defibrylatora?
Autor: Dzień Dobry TVN, x-news
Follow https://twitter.com/gaz_krakowska
