Smog w Krakowie rośnie. Fatalne powietrze wokół miasta

12 grudnia, 20:09, red box:

PIECE ZLIKWIDOWANE, HUTA WYGASZONA, MILIONY WYDANE NA PO[wulgaryzm] POMYSŁY URZĘDNIKÓW A MY NADAL SIĘ WĘDZIMY.

JAKIE TERAZ POMYSŁY?

13 grudnia, 06:36, Gość:

Zadaj sobie pytanie jakbyś się wedzil gdyby tych zmian nie było. Ja mieszkam bliżej centrum w KRK i powiem jest dużo lepiej niż 2 lata temu. Teraz jadę na obrzeża miasta i tu jest gorzej niż w centrum. A 3 lata temu było odwrotnie. spytaj ludzi z centrum to powiedzą ci że czują różnice. Ale cóż jak się chce mieć ciszę spokuj, mieszkać pod miastem z dala od miasta i mieć auto, kominek i palić węglem bo taniej i codziennie dojeżdżać do miasta, nie tylko do pracy ale i dzieci do centrum do szkoły bo przecież do wiejskiej, czy podmiejskiej nie będą chodIc, to nie można mieć pretensji do świata. Wiem bo słyszę w pracy od ludzi coś się wynieśli i pobudowali poza miastem. Nie można mieć ciastka i zjesc ciastko. Dodam jeszcze że się strasznie puszą z tymi domami, a że kopca węglem bo taniej i smrodza autami, to już przemilczają

taniej weglem niz np gazem? nie wiesz co piszesz

cos tu nie "gra"nie pali sie weglem ,drzewem ,smieciami drony lataja jak wsciekle osy -a tu smog skad?

15 grudnia, 11:01, Gość:

dzisiaj powietrze tak czyste ze az sie chce zyc. Na Kalwaryjskiej, zazwyczaj zakopconej czujniki na zielono, 20% normy! Drzwi na balkon otwarte, goraca kawa w kubku i zaraz spacer! Milej niedzieli wszystkim

(...dodam jeszcze, ze oscienne wioski na żółto/czerwono) a wiec widac ze kopca i spalaja gumiaki. Wiem ze sie tym tematem smogu denerwujemy i staramy sie zwalac wine na wszystko tylko nie na siebie ale powoli, w toku zmian powietrze jest coraz czystsze. Cierpliwosci i za 2-3 lata powino byc zielono caly rok)

dzisiaj powietrze tak czyste ze az sie chce zyc. Na Kalwaryjskiej, zazwyczaj zakopconej czujniki na zielono, 20% normy! Drzwi na balkon otwarte, goraca kawa w kubku i zaraz spacer! Milej niedzieli wszystkim

13 grudnia, 10:23, ubawiony głupotą wyborców:

A spalarnia śmieci w Nowej Hucie dyyyyymi.

Ale pewnie dziadek Majchrowski dwa drzewka posadzi i zostanie Ekologiem Roku.

A słyszałeś o normach, filtrach, odpylaczach i innych?

13 grudnia, 18:35, Hajer:

Odwalcie sie odnie gmin osciennych. Krausy po zmroku dalej palą węglem aż furczy.

13 grudnia, 22:07, Gość:

Wsioki za miastem pala 24/24 a wsioki miastowe od 17. Straz ma to gdzies oczywiście.

"Mowa jest srebrem, a milczenie zlotem". Jak nie wiesz, to sie nie odzywaj. Straz Miejska razem z urzednikiem z miasta chodzi po domkach i sprawdza. Regularnie.

14 grudnia, 11:56, Hutas NH:

Smog? Przecież ta okropna, nielubiana przez krakusów Huta, nie dymi od trzech tygodni ( zatrzymany wielki piec, stalownia i C.O.S.) A pieców na węgiel w Nowej Hucie raczej nie uświadczysz...

No i całą teorię o zatruwaniu Krakowa przez Hutę, można o kant odbytnicy rozbić...

Smog? Przecież ta okropna, nielubiana przez krakusów Huta, nie dymi od trzech tygodni ( zatrzymany wielki piec, stalownia i C.O.S.) A pieców na węgiel w Nowej Hucie raczej nie uświadczysz...

13 grudnia, 18:35, Hajer:

Odwalcie sie odnie gmin osciennych. Krausy po zmroku dalej palą węglem aż furczy.

Wsioki za miastem pala 24/24 a wsioki miastowe od 17. Straz ma to gdzies oczywiście.

Centrum miasta - przy Pilotów i Meissnera, pełno domów jednorodzinnych i z każdego komina walą kłęby dymu. To jak jest obrzeżach? Gdzie te kontrole?!

Odwalcie sie odnie gmin osciennych. Krausy po zmroku dalej palą węglem aż furczy.

12 grudnia, 16:13, ?:

Dlaczego WIOŚ nie postawi homologowanych czujników jakości powietrza poza Krakowem? Jako sens jest podawać dane z niesprawdzonych czujników prywatnej firmy, w której interesie jest wykazanie znacznych zanieczyszczeń, bo to motywuje ludzi do kupowania u nich kolejnych czujników?

Bo by wyszła prawda.

13 grudnia, 14:07, Antypatriota:

To pewnie dlatego, że w podkrakowskich miejscowościach jest znacznie więcej samochodów niż w Krakowie ;)

Czy podkrakowskie czujniki zawyżają pomiary?

Czy spadła sprzedaż czujników i trzeba podkręcić ekopanikę?

To pewnie dlatego, że w podkrakowskich miejscowościach jest znacznie więcej samochodów niż w Krakowie ;)

A spalarnia śmieci w Nowej Hucie dyyyyymi.

Ale pewnie dziadek Majchrowski dwa drzewka posadzi i zostanie Ekologiem Roku.