W poniedziałkowy wieczór w małopolskich miastach na dobre rozgościł się smog. Stężenie pyłów zostały przekroczone kilkukrotnie.
Po zachodzie słońca w Małopolsce przestał wiać wiatr. Brak ruchu powietrza momentalnie przełożył się na pogorszenie jakości powietrza jaką oddychają Małopolanie.
Po godzinie 16 stężenie pyłów w małopolskich miastach zaczęło szybko rosnąć. O godzinie 20 stężenie pyłu PM10 (dopuszczalne stężenie wynosi 50 µg/m3) przekroczyło wartość 100 µg/m3 w Krakowie, Nowym Sączu, Nowym Targu i w Zakopanem. I to właśnie w stolicy Podhala powietrze było najgorsze albowiem stacja pomiaru odnotowała stężenie pyłu PM10 wynoszące aż 165 µg/m3.
Nie łudź się - z piecami tu nie chodzi o sensowne działania ograniczające smog. Jeśli tak by miało być, dużo ostrzej karano by palących śmieci, na to ustawa jest już od dawna. Ile to wyszła średnia wysokość mandatu z poprzedniego sezonu? 100zł?
Bzdura. Zlikwidują piece w Krakowie a zza jego granic będą nam kopcić ościenne mieściny. I miną następne dekady zanim z tym się coś z kolei zrobi.
p
palacz
Prostą metodą można znacznie zredukować smog ! Wystarczy, zamiast rozpalania tradycyjnego (czyli podpałka, drewno, na to węgiel), najpierw nasypać węgla (tak do 3/4 pieca) a następnie rozpalić na górze, tak, żeby węgiel zaczął się palić od góry. Nie trzeba dokładać do pieca przez następne 6-7 godzin, ciepła jest więcej (piec lepiej się nagrzewa) i NIE MA SMOGU !!!!!!!!!!!!! , a popiołu jest bardzo niewiele. Sam w to nie wierzyłem, dopóki nie spróbowałem w swoim domu. Ostatni raz takie zaskoczenie odczuwałem oglądając po raz pierwszy na I-maxie Avatara w 3d... Dlaczego niekt wcześniej nie wpadł na taki banalny i genialny sposób?
g
gość
A gdzie się wyniosłeś? Do Zielonek? do Igołomii? Bo tam to dopiero jest jazda - Straż Miejska już nie dociera, sąsiad na sąsiada nie donosi a większość pali w piecach śmieciami i byle czym aż miło... I właśnie to spływa do zabetonowanego Krakowa.
Ale o tym przekonamy się dopiero po 2019 gdy piece w Krakowie przestaną dymić a smog będzie taki sam jak dotąd...
Inteligentni wiedzą to już dziś. Głupcy i ograniczeni będą musieli poczekać, żeby się przekonać.
g
gdfgdf
Jakim cudem? Przecież sezon grzewczy jeszcze się nie zaczął.
G
Gal
Kiedy świeciło Słońce powietrze pachniało jesienią, ale po zachodzie smród rozszedł się po okolicy. Sąsiedzi odpalili w kotłach. Ekonomicznie. Szkoda, że nie myślą o zdrowiu swoim i bliskich. O reszcie nawet nie wspominam. Mentalności nikt nie zmieni. A wyniosłem się z miasta, żeby świeżym powietrzem pooddychać...
ś
św.NH
Ło kurde, to Łęg zamknęli, Skawinę zamknęli i Hutę, i te auciska to smrodzą? Panie już czas przejść na ruski gaz. Lobbyści zacierają ręce na kajdanki czas!
l
leszek
Jeszcze kilka lat temu jak wychodziłem z psem na spacer po pasie Muzeum Lotnictwa w Czyżynach , wiatr, nawet przy bezwietrznej pogodzie dawał się we znaki . Teraz po zabudowaniu okolicy ,powietrze stoi. Kiedyś miałem park pod oknami , z kilkudziesięcioletnimi drzewami , teraz będę miał blok bo firmie janex pousychały pechowo największe drzewa w tym parku a urzędnicy wydali zgodę na zabudowę.