Zawisza - Wisła. Pierwsza przegrana "Białej Gwiazdy"
- Zaczęliśmy bardzo źle - mówi Franciszek Smuda. - To był najgorszy nasz początek z tych dwunastu meczów, jakie do tej pory rozegraliśmy w lidze. Później strzeliliśmy ładną bramkę. Tragedia zaczęła się po czerwonej kartce dla Bunozy, kiedy od razu z tego rzutu wolnego straciliśmy bramkę. A później dominował już Zawisza. Przegraliśmy pierwszy mecz w sezonie. Oby to jednak była nasza pierwsza, ale zarazem ostatnia porażka.
Miśkiewicz: Mam do siebie pretensje o pierwszą bramkę [Zawisza-Wisła, opinie]
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+