Śnieg w Zakopanem. 13 października pierwszy atak zimy na Podhalu
FLESZ - Przejść dla pieszych będzie mniej?
Jako, że ciężki, mokry śnieg przysypał drzewa, na których dalej były liście wiele z nich nie wytrzymało jego ciężaru. Na drogach w regionie leżą ciężkie konary. W wielu miejscach usuwają je strażacy.
Ci łącznie z pomocą drogową usuwają tez z przydrożnych rowów kilka samochodów. Kierowcy tych ostatnich wpadli w poślizg i stracili panowanie nad pojazdem. Obecnie sytuacja na drogach w regionie jest ciężka. Nie widać tez jak na razie piaskarek. Wszystko dlatego, że wiele gmin nie rozstrzygnęło jeszcze przetargów na zimowe utrzymanie dróg.
Według zapowiedzi synoptyków temperatura w okolicach zera ma się utrzymywać na Podhalu (głównie w nocy) jeszcze przez kilka dni. Za dnia śnieg powinien topnieć.
Atak zimy na Podhalu 13 października 2020. ZDJĘCIA CZYTELNIKÓW
Na Podhalu można już ulepić bałwana! Zima przyszła w paździe...
Śnieg w okolicach połowy października nie jest na Podhalu czymś niespotykanym. W ostatnich latach pierwszy opad, który utrzymywał się na ziemi pojawiał się nawet wcześniej. W 2013 roku było to nawet pod koniec września.
W Zakopanem powstaje nowy luksusowy hotel. Stanie 150 metrów...
- Nieistniejące już tatrzańskie schroniska. Słyszeliście o nich?
- Koronawirus w Polsce [DANE, MAPY, WYKRESY]
- Parking pod Babia Górą w prokuraturze. Powstał nielegalnie
- Drożyzna nad morzem? Na Podhalu obiad zjesz za 15 zł
- Przyrodnicy uratowali przed utonięciem 500 susłów
- Urokliwe miejsca w Tatrach, gdzie nie będzie dzikich tłumów
