https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Speedway Wanda Instal zmierzy się z Orłem

Artur Bogacki
W poprzednim meczu na swoim torze Speedway Wanda Instal Kraków wygrała 52:38 z Polonią Piła
W poprzednim meczu na swoim torze Speedway Wanda Instal Kraków wygrała 52:38 z Polonią Piła fot. Tomasz Czachorowski
I liga żużlowa. Speedway Wanda Instal Kraków w niedzielę podejmie Orła Łódź (godz. 13.45). Krakowska drużyna po sześciu meczach ma na koncie 4 „oczka”. Z kolei Orzeł jest na fali, wygrał pięć ostatnich spotkań i do lidera Lokomotivu Daugavpils traci tylko 2 punkty. Łatwo policzyć, że jeśli nowohucianie nie odniosą jutro zwycięstwa, to tego rywala dogonić później będzie niezmiernie trudno.

W Speedway Wandzie Instal w ostatnich tygodniach są coraz bardziej zadowoleni z postawy zawodników. Choć drużyna przegrała na wyjeździe, w Rzeszowie i Częstochowie pokazała się z dobrej strony. Do tego na swoim torze pokonała mocną Polonię Piła. Problemem było to, że w zespole zawsze zawodził któryś z żużlowców. W tym sezonie często zdarzało się to Zbigniewowi Sucheckiemu, który dobrej - zdaniem sztabu szkoleniowego - postawy na treningu nie potrafił przełożyć na wysoki wynik w meczu. Jeśli ma się przełamać, to teraz ma świetną okazję. W czwartkowym półfinale Indywidualnych MP w Krośnie spisał się rewelacyjnie, zdobył 12 pkt, zajął drugie miejsce i awansował do finału.

- To był fantastyczny występ. W końcu znalazł to, czego szukał, doszedł do ładu z silnikami. Wierzę, że teraz już będziemy oglądać takiego Zbyszka Sucheckiego, jakiego znamy z najlepszych lat - mówi trener krakowskiej drużyny Adam Weigel.

Z kolei świetnie spisujący się w lidze Grzegorz Walasek zaliczył w zawodach w Krośnie fatalny występ (13. miejsce, trzy punkty), a w Rawiczu Mateusz Szczepaniak uzbierał tylko cztery „oczka” i był 14. Trener Weigel jednak uspokaja: - Walasek zupełnie nie trafił z ustawieniami sprzętu. Później trochę eksperymentował, oszczędzał silniki na ligę. Na naszym torze na pewno pojedzie lepiej.

Do meczu z Orłem krakowianie podchodzą ze świadomością, że to bardzo groźny rywal, ale nie zmienia ona celu, jaki stawiany jest przed zespołem. - Chcemy wygrać i pokazać, że zwycięstwo nad Polonią Piła nie było przypadkiem, że stać nas na dobrą jazdę na __wysokim _poziomie - mówi trener Weigel. - Najgroźniejsi będą Robert Miśkowiak i Hans Andersen. Nasz tor dobrze zna Jakub Jamróg, który dużo tu jeździł. Mniej natomiast od tej trójki obawiam się Tomasza Gapińskiego. Zdajemy sobie też sprawę, że juniorzy z Łodzi są mocniejsi od naszych i być może już od drugiego biegu trzeba będzie odrabiać straty._

Na to spotkanie szkoleniowiec dokonał zmian w ustawieniu zawodników. M.in. Mateusz Szczepaniak i Patrick Hougaard zamienili się miejscami, teraz to Duńczyk będzie prowadzącym pierwszą parę (z Sucheckim).

- Myślę, że na tej pozycji już zostanie na dłużej. Tych delikatnych korekt dokonaliśmy, aby po __dziesięciu biegach, kiedy zmieniają się pary, mieć jak najlepszy układ - mówi trener Weigel.

Tu znajdziesz więcej najnowszych informacji o żużlowcach Speedway Wandy Instal Kraków

Awizowane składy

Speedway Wanda Instal: 9. Hougaard, 10. Suchecki, 11. Szczepaniak, 12. Mazur, 13. Walasek, 14. Budzyń.

Orzeł: 1. Andersen, 2. Lahti, 3. Jamróg, 4. Gapiński, 5. Miśkowiak, 7. Bober.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Wybrane dla Ciebie

Szokujące wyznanie żony piłkarza Cracovii. "Był nikim, znienawidzony przez kibiców"

Szokujące wyznanie żony piłkarza Cracovii. "Był nikim, znienawidzony przez kibiców"

Większe bezpieczeństwo cyfrowe klientów. TAURON wdraża blockchain

Większe bezpieczeństwo cyfrowe klientów. TAURON wdraża blockchain

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska