https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sprawa Buddy i Grażynki znów na wokandzie. Sąd zajmie się zażaleniami na areszt

Mariusz Parkitny
15 października. Sąd rejonowy w Szczecinie. Podejrzany Kamil L. ps. "Budda" dowożeni na posiedzenie aresztowe
15 października. Sąd rejonowy w Szczecinie. Podejrzany Kamil L. ps. "Budda" dowożeni na posiedzenie aresztowe PAP/Marcin Bielecki
Już w poniedziałek sąd odwoławczy w Szczecinie zajmie się zażaleniem na areszt Kamila L. ps. Budda i Aleksandry K. ps. Grażynka, podejrzanych w sprawie internetowych loterii.

Posiedzenie w sprawie Aleksandry K. ma się rozpocząć ok godz. 10.45. w sali 52 w Sądzie Okręgowym w Szczecinie przy ulicy Kaszubskiej. Kilkadziesiąt minut późnej sąd zajmie się wnioskiem Kamila L. Podejrzanych nie będzie na posiedzeniu. Od tygodnia przebywają w areszcie. Zażalenia rozpatrzy znany i bardzo doświadczony sędzia Maciej Strączyński, były prezes Sądu Okręgowego w Szczecinie.

W sprawie aresztowane są jeszcze trzy osoby, których obrońcy zapowiedzieli zażalenia. W piątek jednak nie wpłynęły jeszcze do sądu.

Kamil L., Aleksandra K. oraz osiem innych osób zostali zatrzymani 14 października 2024 roku przez funkcjonariuszy CBŚP i KAS na polecenie prokuratora zachodniopomorskiego pionu Prokuratury Krajowej w Szczecinie. W działaniach uczestniczył także Zachodniopomorski Urząd Celno-Skarbowy w Szczecinie.

Sprawa wywołuje ogromne emocje. Budda to jeden z najbardziej znanych youtuberów, organizator loterii od 2021 r., w których brały udział tysiące osób. By wziąć w nich udział, trzeba było kupić e-booki Buddy. Do wyboru były cztery. Do najtańszego za 39 zł był jeden los, do tego za 199 zł - dziesięć. Budda miał zgodę skarbówki na loterię, ale według prokuratury to, co dla podejrzanych było loteriami, dla śledczych to hazard.

- Zarzuty dotyczą kierowania oraz udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, której celem było organizowanie gier losowych, które to loterie z uwagi na warunki ich uczestnictwa były w istocie grami hazardowymi. Celem działania podejrzanych było uzyskanie wpływów ze sprzedaży losów i omijanie przepisów o grach hazardowych - wyjaśnia prok. Katarzyna Calów - Jaszewska z Prokuratury Krajowej.

Zarzuty dotyczą też uszczuplania należności Skarbu Państwa z tytułu podatku VAT, w związku z wystawieniem nierzetelnych faktur.

- Zarzut prania brudnych pieniędzy związany jest z tworzeniem pozorów legalnej działalności gospodarczej i przekazywaniem pod pozorem pożyczek, pieniędzy pomiędzy kontami należącymi do osób objętych postępowaniem, celem ukrycia rzeczywistego pochodzenia tych środków i przekazywania ich poza granice kraju - dodaje prokurator.

Łączna suma pieniędzy znajdujących się w obrocie to ponad 126 milionów złotych.

W trakcie czynności zabezpieczono mienie należące do podejrzanych na łączną kwotę około 140 milionów złotych, w tym 51 samochodów, nieruchomości, a także dokonano blokady środków na rachunkach na kwotę ponad 77 milionów złotych.

Żaden z podejrzanych nie przyznał się do winy i złożyli obszerne wyjaśnienia. Oprócz Kamila L. i Aleksandry K. do aresztu trafili Tomasz Ch., Adam U., Bartosz G. Wobec pozostałych 5 podejrzanych, tj. Wiesławy G., Aleksandry M., Rafała H., Michała L., Damiana S. zastosowano środki zapobiegawcze o charakterze wolnościowym.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świat żegna Franciszka. Tłumy wiernych na Placu św. Piotra

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska