Budynek powstał pod koniec lat 50. ubiegłego wieku. - Do lat 80., czyli w czasach, kiedy nie było jeszcze komputerów, a i telewizory w domach były rzadkością, dużo się tu działo. Działała klubokawiarnia, kino objazdowe, tenis stołowy, nie mówiąc o zabawach - mówi Ryszard Zabdyr, radny ze Stadnik.
Dom służył wsi także później, ale był w coraz gorszym stanie i w końcu przeciekający dach uniemożliwił korzystanie z niego. W tym roku za ponad 300 tys. zł z budżetu gminy Dobczyce dach udało się wymienić. Powstał też strop, dzięki czemu uzyskano parter i poddasze, które czekają teraz na remont. Pomysłów na zajęcia dla dzieci i dla dorosłych, jakie będzie tu można organizować pani sołtys, Radzie Sołeckiej nie brakuje.
KONIECZNIE SPRAWDŹ: