Na naszych oczach spełnia się marzenie kilku pokoleń strażaków w gminie Ropa. Druhowie właśnie przenoszą się z ciasnej remizy w budynku Urzędu Gminy, niejako na jego zaplecze, gdzie powstał gmach mieszczący nie tylko garaże dla pojazdów prężnie działającej i dobrze wyposażonej jednostki, ale też szatnie na środki ochrony osobistej każdego z 62 strażaków.
- Powoli dobiegają prace polegające na rozbudowie naszego Urzędu Gminy - mówi Karol Górski, wójt gminy Ropa. - Na dolnej kondygnacji nowego budynku powstały boksy wyjazdowe dla Ochotniczej Straży Pożarnej. Strażacy już przeprowadzili się ze starych pomieszczeń do nowych i widzimy, że wszystkie samochody mają swoje miejsca. Tego miejsca jest wystarczająco, by pomieścić te zasoby, którymi nasi strażacy dysponują - mówi wójt Górski.
Ropska jednostka OSP ma blisko 80-letnią tradycję. Obecnie działa w niej 62 strażaków.
- Nasza jednostka najwięcej wyjazdów ma na drogę krajową nr 28 ze względu na duże natężenie ruchu i oczywiście do miejscowych zagrożeń na naszym terenie, ale też poza teren, bo jesteśmy w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym - mówi Albert Kuziów, wiceprezes naczelnik OSP Ropa. - Wybudowanie nowej remizy dało nam ogromne możliwości. Powiększyły się garaże, gdzie utrzymujemy nasz sprzęt. Jesteśmy bardzo szczęśliwi i dumni, że możemy się przenieść do nowego budynku, gdyż zapewnia to nam większą gotowość bojową naszej jednostki - dodaje strażak.
Budynek, w którym teraz mieści się remiza, był budowany przez ostatnie dwa lata. Prace zakończyły się w czerwcu tego roku. Został odebrany i dopuszczony do użytkowania.
- Na dolnej kondygnacji mieści się straż pożarna, a na górnej Gminny Ośrodek Kultury. Jest tam też duża sala, na której odbywać się będą sesje Rady Gminy. Budynek jest wyposażony w windę. Z poziomu pierwszego właśnie za jej pośrednictwem mamy też dostęp do starego budynku urzędu, co pozwoliło na złamanie barier architektonicznych - dodaje wójt.
Koszt budowy nowego obiektu to około 2,7 mln złotych, z czego 1 mln 90 tys. złotych to wsparcie marszałka województwa małopolskiego w ramach rewitalizacji miejscowości. Pozostała kwota to środki własne gminy.