Jeszcze kilkanaście lat temu tereny te były wykorzystywane do działalności przemysłowej. Fragment projektowanej Strefy Aktywności Gospodarczej zlokalizowany jest np. na terenie dawnego zakładu przeróbki żużla kawałkowego krakowskiej huty stali oraz w obrębie dawnej strefy ochronnej Kombinatu Metalurgicznego Huta im. Lenina. Następnie, przez wiele lat, był nieużytkowany i ulegał degradacji. Obecnie boryka się z problemami takimi jak: zanieczyszczenie gruntu, chaos urbanistyczny w zakresie infrastruktury technicznej, czy niekontrolowana sukcesja biologiczna.
Zanim tereny te zostaną udostępnione przedsiębiorcom niezbędne będą specjalistyczne prace – począwszy od robót rozbiórkowych i ziemnych oraz przebudowy kolidujących linii energetycznych do budowy wewnętrznej infrastruktury komunikacyjnej i technicznej. Całkowity koszt inwestycji pod nazwą Strefa Aktywności Gospodarczej – Nowa Huta Przyszłości to 85 mln zł, z czego niemal 59 milionów będzie pochodziło z Funduszy Europejskich w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Małopolskiego na lata 2014-2020.
Zaletą tworzonej Strefy Aktywności Gospodarczej – Nowa Huta Przyszłości jest jej dogodne usytuowanie pod względem dostępności komunikacyjnej: położenie w bezpośrednim sąsiedztwie drogi krajowej nr 79, ok. 13 km od wjazdu na autostradę A4; bezpośrednie sąsiedztwo czynnej linii kolejowej; bliskie sąsiedztwo lotniska o ograniczonej certyfikacji w Pobiedniku Wielkim oraz niewielkie oddalenie - ok. 30 min. samochodem - od Międzynarodowego Portu Lotniczego im. Jana Pawła II Kraków-Balice.
Osią Strefy Aktywności Gospodarczej – Nowa Huta Przyszłości jest (przebudowywana obecnie) ulica Igołomska. Jej teren, będący częścią Parku Naukowo-Technologicznego „Branice”, podzielony został na 3 podobszary. Największy z nich - „Igołomska Północ” ma powierzchnię ponad 17 hektarów. „Igołomska Południe” to niemal 16 hektarów, zaś „Igołomska Zachód” to 6,5 hektara. Razem tworzą największy obecnie teren inwestycyjny w Krakowie.
- Nie zamykamy się na nikogo, prowadzimy rozmowy z najmniejszymi i największymi przedsiębiorcami, kompleksowo przygotujemy i udostępnimy te 40 hektarów na inwestycje z zakresu m.in.: chemii, life science, energii zrównoważonej, technologii ICT, produkcji metali i wyrobów metalowych oraz wyrobów z mineralnych surowców niemetalicznych, elektrotechniki a także przemysłu kreatywnego i czasu wolnego – mówi dr Artur Paszko, prezes zarządu spółki Kraków Nowa Huta Przyszłości S.A.
Jak podkreśla Artur Paszko, utworzenie „Strefy Aktywności Gospodarczej – Nowa Huta Przyszłości” i zrealizowanie wszystkich komponentów projektu „Kraków - Nowa Huta Przyszłości” czyli Centrum Logistyczno-Przemysłowego „Ruszcza”, Parku Naukowo Technologicznego „Branice”, Centrum Wielkoskalowych Wydarzeń Kulturalnych „Błonia 2.0”, a także Centrum Rekreacji i Wypoczynku „Przylasek Rusiecki” stanie się początkiem reaktywacji niewykorzystywanych do tej pory terenów. - To jest punkt wyjścia do szerszego spojrzenia na cały Kraków i Małopolskę.
Projekt ma bowiem wykreować nowy impuls rozwojowy poprzez przekształcenie zdegradowanych terenów poprzemysłowych w przestrzeń do rozwoju biznesu, ale także nauki, kultury oraz rekreacji. A mówimy tu o naprawdę dużej skali. Warto pamiętać, że działania inwestycje w jego ramach są realizowane na terenie obejmującym niemalże 600 hektarów, a obszar bezpośredniego oddziaływania „Krakowa – Nowej Huty Przyszłości” to blisko 5,5 tysiąca hektarów – mówi Artur Paszko.
- Kiedy liczyliśmy potencjał tego terenu, jeżeli chodzi o ilość miejsc pracy, to specjaliści określili, że będzie można utworzyć ich tutaj nawet 40 tysięcy, w przemysłach wysokiej i średniowysokiej techniki oraz w usługach, więc wyzwanie jest potężne. – podkreśla.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Poważny program, odc. 17
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!
Follow https://twitter.com/dziennipolski