Dwanaście hektarów - tyle jest do zagospodarowania w Strefie Aktywności Gospodarczej znajdującej się w Siedliskach. Siedem wydzielonych działek jest już uzbrojone w sieci wodociągową, kanalizacyjną, elektryczną, gazową oraz teletechniczną. Kompleksowe uzbrojenie terenu było możliwe dzięki zewnętrznej dotacji - wartość przedsięwzięcia wyniosła ponad 4,3 mln złotych, dotacja zaś wyniosła ponad 3,1 mln. Tereny leżą przy drodze wojewódzkiej, nie ma więc problemu z dotarciem do Tarnowa, Krakowa i dalej w głąb Polski.
- Odległość do drogi krajowej wynosi około 18 kilometrów, a do autostrady około 50 kilometrów - przypomina samorządowiec.
Na spotkanie w sprawie zasad funkcjonowania strefy przyjechało dziewięciu przedsiębiorców, którzy wprawdzie na razie wstępnie, ale są zainteresowani uruchomieniem swojej działalności.
- Byli reprezentanci bardzo różnych branż, od handlu, poprzez usługi do produkcji - zdradza burmistrz Ligęza.
Strefa jest różnorodna, jeśli chodzi o powierzchnię działek. Są małe - hektarowe, ale też duże - około trzech hektarów. Nie ma przeszkód, by w razie potrzeby połączyć poszczególne, jeśli komuś potrzebne jest więcej miejsca, albo podzielić, gdyby inwestor zamierzał prowadzić działalność, która takiej powierzchni nie potrzebuje.
W tej chwili najwięcej zależy od agencji nieruchomości skarbu państwa, która wyceni poszczególne działki.
- Równocześnie, gdy trwały będą wyceny, będziemy starali się jak najszerzej promować strefę, by dowiedziało się o niej, jak najwięcej przedsiębiorców - zapowiada Ligęza.
ZOBACZ KONIECZNIE
FLESZ: Eurowizja. Słowo o Tulii i polskich sukcesach
