Zarząd Transportu Publicznego zaznacza, że swoje uwagi i propozycje do projektu uchwały mogą zgłaszać zarówno krakowianie, jak i osoby spoza Krakowa.
W ramach konsultacji można wypełnić nową ankietę elektroniczną (link: https://forms.office.com/e/sYemMhfD1X) oraz wziąć udział w otwartym spotkaniu konsultacyjnym, które odbędzie się w czwartek godz. 17 w krakowskim magistracie przy pl. Wszystkich Świętych.
Wcześniej dostępna ankieta na temat SCT już się zakończyła, a wypełniło ją prawie 6 tys. osób. Przeprowadzana była również ankieta odnośnie starego projektu uchwały, przyjętej za prezydentury Jacka Majchrowskiego tamtą z kolei wypełniło prawie 3,2 tys. zainteresowanych.
W obecnej, trwającej do piątku (10 stycznia) ankiecie propozycje zgłosiło już ponad 1,6 tys. osób (stan na 3 stycznia).
W ramach konsultacji odbywały się także spotkania na żywo. W każdym z nich brało udział od kilkudziesięciu do ok. 100 osób. Przychodzili na nie głównie przeciwnicy strefy w formie proponowanej w uchwale.
ZTP, aby przekonać mieszkańców do SCT, przeprowadził od 20 października do 20 grudnia kampanię informacyjną za ponad 800 tys. zł. O SCT i wpływie powietrza na zdrowie informowano m.in. na plakatach, billboardach, w mediach społecznościowych. W kampanię zaangażowano także youtuberów i instagramerki działające w branży beauty.
Przeciwni najnowszej propozycji dla SCT
17 grudnia ZTP przedstawił nowy roboczy projekt uchwały o SCT. Wzbudził on sprzeciw m.in. radnych Prawa i Sprawiedliwości.
Projekt ten zakłada, że strefa zacznie obowiązywać osoby spoza Krakowa od 1 lipca tego roku. Kierowcy niespełniających norm wjechaliby do miasta za uiszczeniem opłaty - ty 2,50 zł za 1 godz., abonamentowe 20 zł za dzień, 500 zł za miesiąc.
Natomiast mieszkańcy Krakowa zostaliby objęci wymogami dopiero od 1 lipca 2030 r.
Początkowe wymagania dla aut osobowych z silnikiem benzynowym (w tym LPG) to rok produkcji przynajmniej 2005 albo spełniony wymóg normy emisji nie niższej niż Euro 4. Dla diesli to, odpowiednio, minimum 2014 rok produkcji albo minimum norma emisji Euro 6. Od 1 lipca 2030 r. wymagania dla diesli zostałyby zaostrzone: wymagany byłby minimum rok produkcji 2018 albo norma emisji Euro 6dT. Wymagania dla aut z silnikiem benzynowym zostałyby bez zmian.
SCT obowiązywałaby na terenie niemal całego Krakowa, z wyjątkami umożliwiającymi dojazd do niektórych szpitali czy autostradowej obwodnicy oraz bez obszarów na wschód od drogi ekspresowej S7. SCT nie obowiązywałaby m.in. osób z niepełnosprawnościami, pojazdów zabytkowych.
Apele o udział w konsultacjach
Do udziału w przedłużonych jeszcze konsultacjach namawia nie tylko ZTP, lecz również przeciwnicy wprowadzenia strefy.
"Mieszkańcy Krakowa na otwartych spotkaniach jednogłośnie powiedzieli „NIE dla SCT”. I to nie jeden raz. Cóż z tego, skoro urzędnicy uparcie nie chcą usłyszeć tego głosu. Organizują więc kolejne terminy konsultacyjne, kolejne ankiety… Na co liczą? Że Krakowianie zmienią zdanie? Nie zmienią" - czytamy na portalu Ruchu Społecznego „Nie Oddamy Miasta”, który namawia, by zrobić "wszystko, co tylko możliwe, by powstrzymać wymysły urzędników".
12 grudnia prezydent RP podpisał nowelizację ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych. Zakłada ona, że miastach, w których liczba mieszkańców przekracza 100 tys., będą musiały wprowadzać strefy czystego transportu w przypadku przekroczenia dopuszczalnego poziomu dwutlenku azotu (NO2) w powietrzu. Będą musiały też kupować wyłącznie zeroemisyjne autobusy.
