W centrum Suchej Beskidzkiej trwają prace remontowe przy budynku zabytkowego, ale mocno dotychczas zniszczonego dworca kolejowego. Odnawiany jest sam budynek, jak i jego najbliższe otoczenie.
Miejscowych radnych ciekawi jednak... po co tak się dzieje. Kolejarze już za kilka miesięcy wybudują bowiem nową "kolejową obwodnicę" Suchej Beskidzkiej wraz z zupełnie nowym przystankiem kolejowym (prace te rozpoczną się w czerwcu i pochłoną przeszło 25 milionów złotych). Wówczas na obecny dworzec będą wjeżdżały tylko nieliczne pociągi jadące z Krakowa w stronę Żywca czy ze Śląska do Zakopanego. Polskie Koleje Państwowe prawdopodobnie remontują budynek po to, by przemienić go na duży dom towarowy z licznymi punktami usługowymi.