"Superdziewuchy" cykl Muzem Krakowa o niezależnych kobietach na przestrzeni dziejów

FLESZ - Koronawirus w Polsce. Zachowajmy czujność i zdrowy rozsądek

„Jeśli widzę dalej, to tylko dlatego, że stoję na ramionach olbrzymów” - napisał w liście do innego fizyka Isaac Newton. Dzisiejsze "dziewuchy" walczące o swoje prawa na ulicach nie były pierwsze, aby dziś mogły mówić swoim głosem, wcześniejsze pokolenia musiały utorować im drogę.

Twórcy minicyklu Muzeum Krakowa przytaczają słowa jednej z bohaterek "Superdziewuch" Olgi Jackowskiej: "Przez całe lata słyszę ten sam argument - jak kobiety są takie zdolne, to gdzie te wielkie filozofki, poetki, malarki? Przecież kobiety nie miały możliwości tworzyć. Trafiały się wyjątki, w rodzaju wspaniałej poetki Emily Dickinson, które tworzyły po cichu, w ukryciu. Samo przyznanie kobietom praw cywilnych, np. prawa do posiadania majątku, to kwestia mniej więcej stu ostatnich lat. Nawet w czasie rewolucji francuskiej w pewnym momencie jakobini zabronili kobietom działania w klubach. A były bardzo aktywne i efektywne. Więc przepraszam, ale o czym my w ogóle mówimy? Współcześnie okazuje się, że kobiety jednak mogą być inżynierkami czy chirurżkami. Nie wiadomo, co kobiety jeszcze wymyślą, a myślą bardzo dobrze. Koniec hegemonii mężczyzn. - mówiła Kora w rozmowie z Pauliną Domagalską z „Gazety Wyborczej”.

Wśród bohaterek - kobiet mówiących swoim głosem, superdziewuch, oprócz Kory znalazły się także:
Jadwiga Sikorska-Klemensiewiczowa (1871-1963r.), farmaceutka, jedna z pierwszych studentek, która przekroczyła próg Uniwersytetu Jagiellońskiego w 1894 r., obok Stanisławy Dowgiałło i Janiny Kosmowskiej. A stało się to dzięki zaangażowaniu i uporowi krakowskich emancypantek, głównie Kazimiery Bujwidowej. Przeszła długą drogę o prawo kobiet do studiowania oraz prawo do wykonywania zawodu farmaceutki.

Kazimiera z Drozdowskich Treterowa (1894-1985) – z wykształcenia pianistka, nauczycielka w Państwowej Szkole Muzycznej. W Krakowie znana jako działaczka na rzecz opieki nad zwierzętami, wieloletnia członkini, a zarazem siła napędowa Związku Opieki nad Zwierzętami. Organizacji prozwierzęcej istniejącej w Krakowie w latach 1928-1945. W szeregach ZOZ-u zajmowała się kształtowaniem wrażliwości na zwierzęta szczególnie wśród dzieci i młodzieży.

Ewa Demarczyk (1941-2020) – piosenkarka, wykonywała utwory z nurtu piosenki aktorskiej i poezji śpiewanej, artystka związana z Piwnica Pod Baranami. Niezwykle charyzmatyczna, magnetyczna, niepowtarzalna. Nazywana „Czarnym Aniołem” polskiej piosenki.

Olga Boznańska (1865-1940) - wybitna malarka, znakomita portrecistka. A wszystko zaczęło się od Kursów im. Baranieckiego w Krakowie! Pomimo genderowych ograniczeń zdołała jednak wejść na drogę profesjonalnej malarskiej kariery: miała samodzielnie pracownie w Krakowie, Monachium a następnie w Paryżu, regularnie wystawiała w różnych miastach, zdobywała nagrody, uczyła, była członkinią polskich i międzynarodowych towarzystw artystycznych. Stworzyła własny styl malarski utrzymany w manierze poimpresjonistycznego realizmu. Jako jedna z nielicznych polskich artystek, weszła do kanonu sztuki polskiej i europejskiej.

Cykl #superdziewuchy można śledzić w mediach społecznościowych Muzeum Krakowa.