Sylwester reprezentantów Polski. Lewandowski na sportowo, z nowymi kolegami
Długo żadnych zdjęć z Sylwestra nie zamieścił Robert Lewandowski. W ostatnim dniu grudnia nasz najlepszy piłkarz podsumował jedynie zremisowane derby z Espanyolem, życząc fanom szczęśliwego Nowego Roku. Lewego nie było też na instagramowych strories jego żony Anny, która na bieżąco pokazywała kulisy sylwestrowej zabawy. Nowy Rok przywitała razem z siostrą Roberta, Mileną, ale też znajomymi z Barcelony, o czym dowiedzieliśmy się już 1 stycznia.
Wcześniej Lewandowska w imieniu swoim i Roberta podsumowała za to mijający rok: - Muszę przyznać, że mieliśmy obawy przed przeprowadzką do Barcelony - czy to na pewno się uda? Jak zostaniemy tam przyjęci? Jak dzieci odnajdą się w nowym miejscu? Ten krok to przede wszystkim wyjście z naszej dotychczasowej strefy komfortu. Nowe jest zawsze nieznane. Warto jednak podejmować ryzyko, iść za swoimi marzeniami. Bez wyjścia ze strefy komfortu nie ma rozwoju - napisała Anna Lewandowska.
Dopiero w południe żona piłkarza zamieściła wspólne zdjęcie z imprezy sylwestrowej. Robert na głowę nałożył okazjonalny kapelusik:

Do Polski na chwilę zjechał Kamil Glik. Stoper między spotkaniami we Włoszech znalazł czas, by z żoną Martą odwiedzić rodzinne strony. Para przywitała Nowy Rok w Kocierzu Rychwałdzkim, na śląsku.
Na wykwitną kolację wraz z partnerką Agatą udał się Arkadiusz Milik. W Zakopanem Nowy Rok świętował Wojciech Szczęsny. Jego żona występowała tuż przed północą na Sylwestrze Marzeń zorganizowanym przez TVP. Zresztą bramkarz reprezentacji Polski też pojawił się na scenie - z bukietem dla Mariny.
Grosik tupnął nóżką w Zakopanem
Imprezy w tanecznym stylu nie mógł odpuścić i oczywiście nie odpuścił największy wodzirej w kadrze, czyli Kamil Grosicki. Od paru dni Grosik stacjonuje w Zakopanem. Tam spotkał się zresztą z Marcinem Najmanem. Nowy Rok skrzydłowy Pogoni Szczecin przywitał na zabawie w jednym z hotelów - razem z żoną Dominiką oraz gronem znajomych - lecz bez kolegów z reprezentacji.
Najlepiej komentowane zdjęcie zamieścił Grzegorz Krychowiak. Tak jak w Wigilię Krycha wybył na pustynię w Arabii Saudyjskiej. Tym razem jednak dodał zdjęcie na tle samochodowego wraku. Nie zabrakło kąśliwych komentarzy typu: "Szybko poszło strzelić fotkę z Cristiano" albo "Od czasu odejścia z Sevilli twoja gra wygląda jak ten wrak".
Z Kamilem Grosickim świętował m.in. Jacek Góralski:
Rządzą górskie klimaty
W górach świętowali również inni piłkarze. Zdjęcia spod Gubałówki, a potem z imprezy TVP 2 w Zakopanem zamieścił choćby Michał Skóraś (Lech Poznań). Pod telewizyjną sceną znalazł się m.in. z kolegą z klubu, Filipem Szymczakiem i przede wszystkim swoją dziewczyną, Adą.
Niezwykła musiała być za to impreza w towarzystwie byłego reprezentanta, Sławomira Peszki. Szpaczek skrzyknął się z kolegami z dawnej Lechii Gdańsk: Arturem Sobiechem (obecnie Lech Poznań), Patrykiem Lipskim (Widzew Łódź), Danielem Łukasikiem (Radomiak Radom) oraz Słowakiem Lukasem Haraslinem (Sparta Praga). Wszyscy dojechali w umówione miejsce do Zakopanego, by tam ogrzać się i pośpiewać z górską kapelą przy ognisku.
POLACY ZA GRANICĄ w GOL24
Więcej o POLAKACH ZA GRANICĄ
Grzegorz Krychowiak wymieniany obok Cristiano Ronaldo. Najwi...
