Prowadzenie objęli goście, grając w liczebnym osłabieniu. Z bliska do bramki Podhala trafił Filip Stopiński. Gospodarze wyrównali w 20 min, po błędzie Johna Murraya. Bramkarz Orlika stracił krążek, przejął go Artem Iossafov, podał do Jarmo Jokili, a ten dopełnił formalności.
W tercji drugiej „Szarotki” prowadziły już dwoma golami. Zdobyły je w liczebnej przewadze, i przy obu udział miał Jarkko Hattunen. Za pierwszym razem popisał się ładnym, niesygnalizowanym uderzeniem, za drugim po jego strzale Murray odbił krążek przed siebie, umożliwiając dobitkę Jarosławowi Różańskiemu.
Opolanie wzięli czas i 33 sekundy po wznowieniu gry zdobyli gola kontaktowego. Po strzale Kaspra Guzika krążek przeleciał pod parkanami Jucersa, dopadł do niego Alex Szczechura. W 34 min było już 3:3, bo Michael Cichy, mimo ostrego kąta, zmieścił „gumę” w bliższym rogu nowotarskiej bramki.
Decydująca o zwycięstwie Orlika akcja zaczęła się, gdy krążek na niebieskiej linii w tercji Podhala przejął Martin Paryzek, i to on dograł do Kosteckiego.
Podhale Nowy Targ - Orlik Opole 3:4 (1:1, 2:2, 0:1)
Bramki: 0:1 F. Stopiński (Brown, Sznotala) 14, 1:1 Jokila (Iossafov) 19, 2:1 Hattunen (Różański, Bryniczka) 22, 3:1 Różański (Hattunen, Syrei) 26, 3:2 Szczechura (Guzik, Cichy) 26, 3:3 Cichy (Szczechura, M. Stopiński) 34, 3:4 Kostecki (Paryzek) 50.
Podhale: Jucers - Jaśkiewicz, Haverinen, Jokila, Zapała, Iossafov - Tomasik, Syrei, Hattunen, Bryniczka, Gruszka - Wojdyła, Sulka, Michalski, Neupauer, Różański - Łabuz, D. Kapica, Svitac, Stypuła.
Sędziował: Sebastian Kryś (Katowice). Kary: 10 - 8 min. Widzów: 1000.
W innych meczach: JKH Jastrzębie - Polonia Bytom 4:0, SMS Sosnowiec - GKS Katowice 2:4.