Pozwolenie na budowę zostało wydane już w połowie roku przez prezydenta Jacka Majchrowskiego. Jednak kilka dni przed jego uprawomocnieniem zostało zaskarżone przez dwójkę mieszkańców.
Chodziło o mieszkańców, których tereny graniczą z działką, na której stoi "szkieletor". Jeden kwestionował prawidłowość sporządzonej analizy zacienienia terenu. Drugi uważał, że budowla spowoduje zaburzenie czasu nasłonecznienia jego budynku.
Rozpatrzeniem decyzji zajmował się wojewoda. Wstępnie na rozstrzygnięcie miał miesiąc. Jednak z powodu nowych dowodów sprawa była odwlekana w czasie. Ostatecznie w piątek odrzucił skargi mieszkańców. W praktyce oznacza to, że właściciel budynku ma zielone światło na rozpoczęcie budowy.
- Pozwolenie na budowę faktycznie uprawomocniło się. Trzeba jednak pamiętać, że teraz jeszcze istnieje możliwość jego zaskarżenia do sądu - wyjaśnia Szymon architekt z GD&K Group. - Więc poczekamy z rozpoczęciem budowy mając pewność, że nikt tego nie zrobił - dodaje Duda.
Wkrótce więcej informacji.
Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!