Czytaj także: Wisła Kraków - Fulham: trening piłkarzy Białej Gwiazdy [ZDJĘCIA]
W przypadku hokeisty z Krakowa sankcja jest o wiele surowsza, bo był on już karany za stosowanie dopingu w 2005 roku.
Używanie niedozwolonych środków wykazały badania Komisji do Zwalczania Dopingu w Sporcie. Obaj zawodnicy przyznali się do niezamierzonego zażycia zabronionego środka, co było okolicznością łagodzącą przy wymierzaniu kar.
W środowisku hokejowym huczy od plotek. Według większości naszych rozmówców winna może być... niewiedza hokeistów, którzy wzięli odżywkę nie mając pojęcia, że jeden z jej składników jest zabroniony.
- Jestem tym wszystkim zdumiony - powiedział nam jeden z zawodników Cracovii. - Kupujemy odżywki będąc pewnymi, że są one dozwolone. A tutaj nagle się okazuje, że jeden ze składników jest zabroniony. To jest niepoważne. W klubie brak pełnej informacji na ten temat, a PZHL też nie przesyła żadnych danych. To co w końcu mamy zażywać legalnie, skoro, tak po prawdzie, to nie wiemy nawet, co jest zabronione?
To może oznaczać, że gdyby przebadać większą grupę hokeistów, liga musiałaby z wtorku na środę zakończyć rozgrywki.
W polskim hokeju zawodnicy nie są informowani przez działaczy klubowych (ci w końcu nie muszą się na tym znać) ani przez lekarzy o środkach zakazanych. Zawodnicy - jest to praktyka stosowana w całym kraju - sami dbają o odpowiednie odżywki. I jak widać nie zawsze kupują te, które należy. O profesjonalizmie w polskich klubach hokejowych lepiej więc nie mówić, wiele pozostawia też do życzenia zachowanie zawodników.
Metyloheksanamina trafiła na listę środków zabronionych w maju tego roku. Komisja do Zwalczania Dopingu w Sporcie alarmowała wtedy wszystkie związki sportowe o zmianach w przepisach. Przypominano, że ta substancja o działaniu pobudzającym była używana m.in. w sprayach udrażniających nos i odżywkach. Takich pułapek jest o wiele więcej, choćby pseudoefedryna, którą można znaleźć m.in. w dostępnych bez recepty środkach przeciwgrypowych. Ich sportowcy też nie mogą zażywać.
- Zamierzam się odwoływać, bo czuję się niewinny. To jest po prostu efekt braku informacji na temat zabronionych środków - tłumaczy się Daniel Laszkiewicz. - Po tylu latach gry w hokeja, jestem zszokowany tą karą. Owszem, brałem odżywki, ale nie wiedziałem, że jeden z jego składników od niedawna jest zakazany. Odżywki praktycznie każdy hokeista kupuje sam. Oczywiście, teraz zrzeknę się funkcji kapitana. Dla mnie jest to wielki cios. Podobnie dla kolegów.
- Kompletnie nie wiem, o co tutaj chodzi - załamuje ręce trener Cracovii Rudolf Rohaczek. - Daniel jest wzorem dla innych hokeistów. Trzeba poczekać na ostateczne decyzje. Dla nas jest to ogromna strata.
Wybierz najpopularniejszego wójta i burmistrza Małopolski! Trwa głosowanie!
Wybieramy najpiękniejszy rynek w Małopolsce! Weź udział w plebiscycie i oddaj głos!
Wielka galeria! Zobacz archiwalne zdjęcia strojów Wisły Kraków z ostatnich stu lat!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!